Wielkimi krokami zbliża się kolejny odcinek Podgórza Po Godzinach.
23 stycznia o godzinie 18 otrzymasz następną szansę by:
-usłyszeć dlaczego się spotykamy; powiedzieć dlaczego przyszedłeś
-wpłynąć na misję i cele dalszych spotkań
-przeanalizować wraz z nami mocne i słabe strony dzielnicy, jej szanse i zagrożenia na drodze do chwały:)
-podnieść nasz potencjał zasobów ludzkich i zaplecze działaniowe (może masz wolny lokal, starą maszynę do pisania, wiedzę, auto, kontakty,…)
-uczestniczyć w jedynej w swoim rodzaju burzy mózgów i wpaść na genialne pomysły lub przynieść już te, na które kiedyś/właśnie wpadłeś:)
-poznać się z innymi Podgórzanami i nie tylko: autorytetami, działaczami, pasjonatami, bojówkarzami;), by wspólnie ustalić kto by się do czego najlepiej nadawał:)
-zrzeszyć się z ludźmi, którzy chcą i będą robić wszystko żeby Podgórze zostało stolicą Polski;) Zapraszamy!
miejsce spotkania:
clubOKOcafe
ul. Węgierska 1
Podgórze
PS. kawa, herbata i ciasteczka, naturalnie, gratis:)
🙂 Sptkania i rozmowy o Podgorzu? Ciekawe kto ma cos do powiedzenia w dzielnicy „ktora jest” prawie umierajaca…Tu sie nic nie dzieje 🙁 Mieszkam tu jako trzecie pokolenie i stwierdzam ze „Podgorze umiera” a ludzie z tad uciekaja.
A my mamy wrażenie, że ludzie STĄD nie tylko nie uciekają, a ostatnio nawet TUTAJ ochoczo się przeprowadzają. A i dzieje się coraz więcej, wiemy, bo sami organizujemy coraz więcej. A kolejne działania już wkrótce… Od dawna nie było tak sprzyjającego momentu…
Odnosze podobne wrazenie co pan Pawel. Miejsce ma bardzo duzy potencjal, potrzeba tylko wspolnego zaangazowania sie roznych osob zamiast snucia czarnych mysli, poszukiwania porozumienia dla wspolnego celu zamiast poglebiania podzialow. Jest piekna dzielnica, sa kompetentni ludzie, trzeba odpowiedziec na inicjatywe konkretnymi dzialaniami, bo szkoda by bylo to wszystko zmarnowac. Pozdrawiam
umierające Podgórze:)???? niech skonam:) przecież ta dzielnica od jakiegoś czasu budzi się do życia!:) To już nie czas być ziarnem nawet, to już czas być deszczem!:) Przyjdźcie na spotkanie:)
W pełni zgadzam się z przedmówcami – moja rodzina mieszka w Podgórzu od przeszło 5-ciu pokoleń i na podstawie przekazywanych z pokolenia na pokolenie wiadomości wiem na 105% że Podgórze rozwijało się, rozwija się i będzie się rozwijać a trzeba tylko tak zadziałać żeby droga tego rozwoju była właściwa i nie niszczyła jego zabytkowego charakteru a równocześnie jak najlepiej z nim harmonizowała i po to właśnie spotkamy się razem na Węgierskiej :)a tak poza nawiasem trzeba umieć patrzeć żeby dostrzec piękno naszej wyjątkowej w swoim klimacie dzielnicy. Pozdrowienia dla wszystkich Podgórzan:)
Ja mam pomysł, np. wypiszę swoje imię na Kościele p.w. św. Benedykta. Co na to powiecie?
Żartuję 🙂 Niestety nie mam żadnego pomysłu.
a ja uważam ,że Podgórze tak jak i Hutę powinni zaorać!