Autor: Melania Tutak

Galeria od kuchni

Nie tylko Węgierska pretenduje do miana ulicy artystów. Pod jej bokiem bowiem, nieśmiało, wyrasta być może zalążek artystycznej ulicy Krakusa. Bo na Krakusa własnie powstała galeria. Nowa. Choć w założeniach galerią być nie miała. Jak mówią uczeni wyrosła z połączenia umiłowania sztuki ze sztuką handlu. Jak na razie to dobre zestawienie. Bo i coś dla ciała i coś dla ducha. Kupujący meble kuchenne mogą podziwiać fotografie, a miłośnicy fotografii może zechcą zakupić kuchnie?…Fotografuje właściciel przybytku i póki co na wystawie można podziwiać zdjęcia jego autorsytwa. Pierwsza wystawa zabierała widza w świat starych parowozów, obecna (od 9 sierpnia) wprowadza nas w potajemne życie „Mostów Zabłocia”. Jak to w kuchni, trzeba pozaglądać w różne kąty aby się o życiu tym dowiedzieć. A zapewniamy, że o tych akurat mostach w przeciwieństwie do Bogdana Wereszczyńskiego – autora fotografii i właściciela „Galerii Adaptator” wiemy niewiele. Pora to zmienić – kierunek: Krakusa 10C, Galeria „Adaptator” – „Mosty Zabłocia”.Strona Adaptatora: adaptator.pl

Czytaj więcej

Dwie wille – przyszłość i przyszłość

W piątek 11 sierpnia, po ponad miesiąc trwającym remoncie, można będzie na nowo zwiedzać ekspozycje przygotowane w salach Domu Historii Podgórza. Oprócz zbiorów stałych otwarta zostanie wystawa poświęcona historii zabytkowych willi przy Rondzie Matecznego „Dwie wille przeszłość i przyszłość”. Autorem wystawy jest Piotr Chilik i to właśnie jego projekty, rysunki i akwarele opowiadające o historii i przyszłości willi „z Matecznego” będzie można podziwiać na Limanowskiego 13 od piątku 11 sierpnia do soboty 9 września. Oprócz materiałów zgromadzonych przez autora, udało się odszukać fotografie drewnianych willi z lat 70. XX w. I dzięki uprzejmości Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Krakowa są one prezentowane na wystawie. Wille były piekne; na fotografiach z lat 70. widać jeszcze w oknach bielutkie firanki. Na rysunkach i akwarelach Piotra Chilika widać, że wille mogłyby nabrać dawnego blasku. Czy tak się stanie?

Czytaj więcej

Podgórskie Słońca Wstawanie

Coprawda słonko nie chciało tak od razu wyjawić nam słodkiej tajemnicy swego porannego wstawania, ale cierpliwi zostali nagrodzeni, bowiem po kilkunastu minutach ujrzeliśmy „całe zaczerwienione, jak zdrowe oblicze gospodarza” słoneczko wstające nad miastem.Witało jego rozgrzaną, wesołą tarczę około sto osób! Tym razem certyfikatów wystarczyło dla wszystkich, tak jak bułeczek i napojów śniadaniowych. Przybyli goście z Podgórza, Krakowa a nawet z dalekiej Wielkopolski i Dolnego Śląska. Był nasz uroczy Pan z akordeonem, który podobnie jak w zeszłym roku przygrywał słoneczku, aby mu się milej wstawało i wielkich rozmiarów Stróż Moskiewski o wdziecznym i dostojnym imieniu Wega, który wdzięcznie legł na szczycie Kopca po przebyciu drogi na jego szczyt. Nie poderwały go nawet oklaski dla słońca, ani czerwony dym rac. Dla wielu był to pierwszy w życiu Wschód Słońca, dla innych kolejny dla wszystkich niezwykły. Jak co roku badaliśmy ile w legendzie prawdy, jak co roku nie to jednak było dla wszystkich najważniejsze. Rodzinna atmosfera, nieco senna, pełna oczekiwania i dobrego nastroju towarzyszyła wszystkim tym, którzy zerwali się bladym świtem by witać wstający dzień ze szczytu Kopca Krakusa. W tym roku do obchodów Podgórskich Wschodów Słońca zaprosiliśmy Nową Hutę. Zgromadzeni na Kopcu Wandy” dokładnie o 4.20 odpalili race czerwone jak nasze słoneczko i choć znaków tych nie udało nam się zobaczyć” skryła je mgła sennego miasta, to ważne, że byli z nami, co da być może początek wspólnym działaniom. Nasze czerwone race pewnie też nie były widoczne na Kopcu Wandy, niemniej jednak Podgórzu oznajmiły początek pięknego, upalnego i długo oczekiwanego lata.Dziękujemy Wam za tak liczną i miłą obecność i do zobaczenia za rok.

Czytaj więcej

Podwójne życie pompy

My wiemy, że zielony to kolor nadziei, rozumiemy, że wszyscy dokoła tesknią do słońca i dość mają szarych, deszczowych dni i że chciałoby się znaleźć zaklęcie, którym przywoła się te słoneczne w piękne kolory lata. Wszystko to...

Czytaj więcej

Kąpiel w dźwiękach gongu

Wczoraj 19 maja o mniej więcej 15.45 w połowie drogi między Kopcem Krakusa, a pomnikiem „Wyrwanych Serc” zabrzmiały magiczne, wibrujące dźwięki gongów.Tak Podgórzanie, Krakowianie i wszyscy zebrani obwieścili światu otwarcie Ogrodu Dzwonów Pokoju w Podgórzu. Trzeci na świecie, pierwszy w Polsce ma emanować światłem, pokojem, dobrą energią, ma być przyczynkiem lepszego świata, w którym ludzie nie będą wrogami ludzi, religie nie będą dla siebie zagrożeniem. Megalityczny krąg powstawał już od kilku miesięcy. Dzwonu jeszcze nie ma, ale wkrótce stanie w środku okręgu. Uderzany, ma wydawać dźwięk Om – pierwotny dźwięk wszechświata. Inicjatorem i wykonawcą Ogrodów jest Don Conreaux – pacyfista, mistrz gry na gongu. Gong ma właściwości leczące ciało i duszę. Kąpieli w jego dźwiękach zażywają u Dona m. in. The Rolling Stones (i jak widać kąpiele im służą). W jego magicznych dźwiękach odnajdujemy harmonię, spokój i mnóstwo pozytywnej energii. Koncert gry na gongach oprócz otwarcia Ogrodu uświetnił wernisaż prac studentów krakowskiej ASP w Starej prochowni przy ul. Za Torem.

Czytaj więcej

Krakus u Kościuszki

Istnieje taka fotografia: „Dzieci z podgórskiej szkoły wybierają ziemię z Kopca Krakusa, aby umieścić ją w Kopcu sypanym na cześć Józefa Piłsudskiego”. Jest niesamowita, z fortem w tle. Jest jeszcze parę innych, równie ciekawych i książeczka sprzed ponad 200 lat z intrygującym zapytaniem w tytule : „Co to jest Rękawka”? A wszystko to oprawione w eleganckie ramy i eleganckie wnętrze parteru Bastionu V Fortu Kościuszko pod Kopcem Kościuszki. Skąd i dlaczego tam? Wczoraj o godzinie 12.00 miało miejsce uroczyste otwarcie Muzeum Kościuszkowskiego w Krakowie, właśnie pod Kopcem Kościuszki, a w muzeum wystawy p.t.: „Kopce krakowskie”.Tam właśnie swoje należne miejsce znalazł podgórski skarb czyli Kopiec Krakusa. Kilkanaście archiwalnych fotografii, informacje na ich temat, kilka eksponatów składają się na podgórska część tej interesującej wystawy. Polecamy także ze względu na miejsce.

Czytaj więcej

REKLAMA


Najlepszy dystrybutor

KAS I DRUKAREK FISKALNYCH

w Krakowie

 

Podgórze,
ul. Mieszczańska 19

Polecamy

Facebook

PRZEWODNIK

Przewodnik - Podgórze

Loading