Zapraszamy na kolejny wernisaż w „Szuwary Cafe” (ul. Zabłocie 33) w sobotę (28.03) o godz. 17.15. Tym razem będą to prace Sebastiana Piotra Krawczuka – „BALANSowanie”. Jednocześnie będzie można wysłuchać najnowszej kompozycji autora. Wystawa potrwa do 18.05.15. Wstęp wolny.

Link do wydarzenia:

https://www.facebook.com/events/1374503359540776/

Więcej o autorze:

Sebastian Piotr Krawczuk – biografia artysty i inspiracje”

śpiewak i muzyk z wykształcenia – rysownik samouk z wyboru

 

Urodziłem się w Krakowie w 1970 roku. Tutaj mieszkam i pracuję.

Ukończyłem Szkołę Muzyczną II stopnia, następnie PAT – obecna nazwa Uniwersytet Papieski w Krakowie (Wydział Muzyki Liturgicznej) oraz Akademię Muzyczną

w Katowicach (Wydział Wokalno-Aktorski).

Przez kilkanaście lat pracowałem w zawodowych zespołach, jako wokalista (bas-baryton) w Krakowie (Opera i Operetka oraz Chór Polskiego Radia).

Następnie w roku 2013 założyłem swoją Firmę, w której nagrywam muzykę, teksty lektorskie, komponuję muzykę i aranżuję. Mogę śmiało powiedzieć, że moje całe życie związałem z muzyką. Jest ona wszechobecna w moim życiu i nie wyobrażam sobie mojej egzystencji bez jej aktywnej obecności. Nawet podczas rysowania muszę słuchać muzyki z odtwarzacza mechanicznego (taki imperatyw) lub nucę ją sobie pod nosem. Zawładnęła mną bezgranicznie.

Rysunkiem interesowałem się od lat szkolnych, ale pierwsze próby wyrażenia siebie tak naprawdę na serio – myślę tutaj o mojej twórczości, jako rysownika, którą mógłbym pokazać publiczności – przypadają na rok 2013. Jak wspomniałem muzyka była i jest całym moim życiem; ale przyszedł odpowiedni czas, abym zaczął wyrażać swoje myśli, uczucia, niepokoje, radości w inny sposób niż dotychczas, czyli rysując.

Moje ulubione techniki to: ołówek, kolorowe kredki (np. pastelowe), pastele olejne i suche.

Inspirują mnie dzieła – między innymi – takich polskich malarzy, jak: Jan Matejko, Stanisław Wyspiański, Maria (Dzidka) Więckowska, Jacek Malczewski, Leon Wyczółkowski, Zdzisław Beksiński.

Podziwiam twórczość takich zagranicznych twórców jak: Edvard Munch, Frida Diego, Salvador Dali, Wassily Kandinsky.

Ulubieni pisarze i poeci to między innymi: Wiesława Szymborska, Jarosław Iwaszkiewicz, Julio Cortazarr.

Muzycy: J.S. Bach, K. Szymanowski, P. Czajkowski, S. Rachmaninow, N. A. Rimski-Korsakow, A. Borodin. Szczególną atencją darzę muzykę rosyjskiej grupy twórców, zwanych „Moguczaja Kuczka” („Potężna Gromadka”)

W kręgu moim poza artystycznych zainteresowań znajdują się: psychologia, parapsychologia, medycyna, kulinaria, podróże. Fascynuje mnie kultura tradycji. Pośrednio zainteresowany jestem mitologią ludów indoeuropejskich (a szczególnie Słowian).

Inspiracją jest dla mnie c z ł o w i e k; to, co on czuje, przeżywa, w jakich stanach emocjonalnych się znajduje. Dlatego bardzo lubię rysować portrety i postacie ludzkie.

Jestem wręcz zafascynowany człowiekiem, w sposób pełny, holistyczny. Interesuje mnie jego psyche, ale także fizis; dualizm postaci. Fascynuje mnie jego eksploracja, tego, co widzialne i niewidzialne. Pociągająca i interesująca dla mnie jest filozofia umysłu – teoretyczne dociekania dotyczące natury umysłu, jego funkcji, właściwości, zdarzeń mentalnych i świadomości, a także tego, czy jest jakiś związek między różnymi aspektami umysłu a ciałem. A także kultura magiczna, która badana przez historyków, antropologów, czy folklorystów wciąż intryguje współczesnych ludzi. Pośrednio zainteresowany jestem mitologią ludów indoeuropejskich (a szczególnie Słowian). Ekscytujące są także obrzędy (nie tylko religijne), tradycje ludowe, obyczaje, zabobony, przesądy, symbole, omeny (z łaciny: przepowiednie, wróżby, znaki), praktyki inicjacji, wierzenia ludu, ziołolecznictwo, magia, rytuały, mity, misteria, etc.

Wszystko, co robię na polu artystycznym jest szczere i pozbawione cech przypodobania się widowni. Jednocześnie moja twórczość jest bardzo mocno nasycona pozytywnymi emocjami. Chociaż ostatnio bardzo mnie pociąga rysowanie rysunków abstrakcyjnych, to jednak ciągle jestem wierny tematowi: c z ł o w i e k: psyche i fizis.

W tym, co robię jestem zupełnie wolny, nic nie muszę, niczego nie powinienem.

I ciągle zapewne nawet nie zdaję sobie sprawy, jak mocno moja plastyczna twórczość wyraża mnie: moje myśli, dążenia, obawy, lęki, miłości.

Rysowania uwalnia mnie od stresu i uspokaja. Po trosze zapewne dla tego zacząłem między innymi rysować.

Jako zawodowy wokalista – śpiewając w profesjonalnych zespołach – zawsze byłem odtwórcą. Co prawda interpretowałem utwory muzyczne, ale zawsze byłem na „pozycji odtwórcy”. Odkąd zacząłem komponować i rysować poczułem, że jestem prawdziwym twórcą. Otwartym na wszechświat i mającym dużo do powiedzenia.

Marzę, aby ze wszystkich dziedzin mojej działalności artystycznej stworzyć jeden spójny i harmonijny konglomerat, który ukaże moja osobę, jako artystę „pełnego”.

Nigdy nie powiem, że jestem spełniony, bo to oznaczałoby, że już niczego nowego i wartościowego nie stworzę. Ciągle interesuje mnie coś nowego, ciągle próbuję coś odnajdywać i zgłębiać. Nieustannie podsycam płonący we mnie płomień.

Pragnę ubogacać widzów moją sztuką. Chcę, aby zobaczyli w moich rysunkach wszystko to, co podpowiada im ich imaginacja. Chcę, aby moje rysunki były preludium do przemyśleń, rozważań, aby poruszały i skłaniały do refleksji.

Jestem artystą rysownikiem samoukiem; ale myślę, że jeśli uprawiam ten zawód

z potrzeby serca, to jest on wartościowym i pożytecznym zajęciem. Rozwija mnie emocjonalnie i pozwala wyrażać siebie nie tylko w sposób, który jest dla mnie łatwy (jak chociażby muzyka i śpiew). Podczas rysowania (jak to pięknie ujęła w słowa Jeanette Winterson) staję się „Artystą, który jest tłumaczem, kimś, kto nauczył się przekładać na swój własny język obce języki kamieni, ptaków, snów, ciała, świata materialnego, świata niewidzialnego, seksu, śmierci, miłości. Inny język, to inna rzeczywistość.” Podpisuję się po tymi słowami Jeanette Winterson w całej rozciągłości i ciągle wierzę, że sztuka ubogaca nas wszystkich, nie zależnie od rasy, koloru skóry, płci, języka, poziomu intelektualnego, pozycji społecznej, wyznania, czy przekonań politycznych.

(materiały organizatorów)