Jak donosi p. Jarosław Żółciak, jedyna ocalała płyta z Placu Bohaterów Getta znajdzie swoje miejsce w nowej nawierzchni.
Nie sposób wyobrazić sobie znaczenia tego faktu w sensie ponadczasowym. Prawdziwy świadek zagłady będzie już zawsze obecny na Placu Bohaterów Getta. Tym bardziej dostrzegalny, że w pojedynke. Tym bardziej wymowny, że na pozór tak zwykły – wszak to „tylko” betonowa płyta. Betonowa płyta, której historia nie szczędziła nie tylko gum do żucia i pyłu z naszych sandałów, lecz i łez i prawdziwej ludzkiej krwi…
Bardzo dziękujemy wszystkim, którzy mogli tej sprawie jakkolwiek pomóc.