Słowo staje się ciałem, czyli rzecz o słynnej kładce. Jako żywo ruszyła budowa z dawna wyczekiwanej, upragnionej, wytęsknionej i wypraszanej kładki dla pieszych łączącej Wzgórze Lasoty z Kopcem Krakusa, a dokładnie wylot al. Dembowskiego z ul. Za Torem. Koparki pracują, robotnicy nie marudzą, więc będzie wkrótce można pogardliwie i z góry spojrzeć na dymiące i tłoczące się w korku pojazdy. Po czym spacerowym, eleganckim krokiem przejść z jednego ulubionego miejsca w drugie. Bez nerwowego spoglądania na ujadające samochodziska i kaprysy czerwonej czy zielonej fali.
z tego co wiem radni z Podgorza, przynajmniej czesc, chetnie spotkalaby sie w OKU, aby wyjasnic motywy, dla ktorych protestuje przeciw dewastecji fortu
żeby jeszcze udało się powstrzymać dewastację fortu św. Benedykta. to byłoby super.
No żeby się udało, to trzeba zacząć coś robić. Wszyscy nam mówią, że do tej dewastacji nie można dopuścić, tylko jakoś chętnych do działania mało…
Może wreszcie. Bo na spacery z psem i tak tam tedy chodzimy na Kopiec Krakusa. Co się trzeba naskakać…NB. i tak duze szczescie, ze nie ma tam wypadków
ale ktos musi pełnic funkcję przywódczą. jako Staropodgórzanie i autorzy strony (członkowie stowarzyszenia?) macie moralne prawo…
WG – tez masz moralne prawo. Kazdy ma prawo do sprzeciwow.
Na naszej glowie jest strona i to juz jest dosc absorbujace. Mamy poza nia rodziny, prace i swoje inne zainteresowania. My juz cos robimy dla Podgorza i oczywiscie zrobimy jeszcze wiecej. Ale moze czas tez i na Ciebie? Zamiast wskazywac palcami kto ma sie wziac do pracy, sam sie do niej zabierz:)
No właśnie nie możemy być i przywódcami i wykonywać całej pracy.
Radni z Podgórza są mile widziani na naszych spotkaniach. W kwestii fortu jesteśmy zgodni w 100%