Dzisiejszy, niedzielny przedpołudniowy spacer na kopiec Kraka okazał się wyjątkowy. Po wdrapaniu się na górę, oprócz braku ludzi na szczycie, brakowało mi jeszcze czegoś… zamiast słupa triangulacyjnego, będącego stałym elementem krajobrazu, moim oczom ukazała się dość spora dziura, ze świeżą ziemią dookoła. Ktoś musiał w nocy z soboty na niedzielę (?) słup wykopać – do głowy przyszli mi oprócz zwykłych wandali, jacyś łowcy pamiątek. Schodząc okazało się, że słup leży sobie w najlepsze na trawie u podnóża kopca po południowej stronie, tuż pod ścieżką. Nie wszystko więc stracone! Straż miejska, o sytuacji wie i słup ma być naprawiony.
W ostatnim czasie na kopcu przeprowadzane były również pomiary geodezyjne (?) – może jedno wydarzenie z drugim, ma jakieś powiązanie…
Radni w Radzie zajmuja sie Radzeniem – obywatele wiaza koniec z koncem . Dzielnica zmienia sie w modna deweloperska w prawdziwie TVN owskim stylu a to co bylo integralna czescia dzielnicy KOPIEC FORT KRZEMIONKI I PARK zamienia sie w niwecz . Nie wspominajac o spalonych WILLACH ktore staly od lat jak i inne obiekty czekajac na cud. A RADNI DALEJ RADZA . NIE MA PIENIEDZY NA COKOLWIEK TO PO CO TYLE RADZIC 😀 ;D .. FARSA JAKAS ROBI SIE kladke do kopca to sie dba o kopiec i przylegle mu tereny a nie samopas .
Daleko mi do entuzjazmu w stosunku do obecnych działań Rady Dzielnicy XIII, jednak proponowałbym najpierw zapoznanie się z kompetencjami Rad Dzielnic w Krakowie a dopiero potem krytykę. Wtedy unikniemy krytykowania wójta Pcimia w Małopolsce za politykę USA w sprawie tarczy antyrakietowej.
Skoro to zdarzenie miało miejsce w weekend- o na sto procent dzieło małolatów, naćpanych amfetaminą lub innym ścierwem. Będąc 1.XI. na Cmentarzu Podgórskim około godziny 19ej czuć było zapach marihuany- a skąd?!- a właśnie ze strony kopca! 🙁
Dlaczego nasi polucjanci nie z zrobią raz i drugi rajdu na kopiec w weekendowy wieczór…
Ja dokładnie czułem ten sam zapach marihuany. Potwierdzam. Tylko wg. mnie on dochodził z otwartych okien domów pod kopcem.