Od piątku do 20 grudnia w Gmachu Głównym Muzeum Narodowego prezentowana jest wystawa „Kolekcja. Dwadzieścia lat Galerii Starmach.” Od kilkunastu lat Galerii mieści przy ul. Węgierskiej 5.
„W tym roku mija dwadzieścia lat naszej działalności, co z jednej strony skłania nas do podsumowań, z drugiej – spojrzenia na nowo na to, czego udało nam się dokonać przez te lata. Każda z ponad stu wystaw pokazanych w dwóch siedzibach naszej galerii i wielu innych zorganizowanych poza nimi była dla nas nowym i prowokującym doświadczeniem. Tak jest i teraz; zaprezentowanie własnej kolekcji w Muzeum Narodowym w Krakowie to zarazem ogromne wyzwanie i fascynująca przygoda.
Pokazanie całej kolekcji byłoby oczywiście niemożliwe. Dlatego dokonaliśmy wyboru i wystawę w Muzeum Narodowym oparliśmy się na najmocniejszych akcentach naszej kolekcji, czyli takich pracach, które zajmują istotne miejsce w historii nowoczesnej sztuki polskiej.
Aranżując ekspozycję, pragnęliśmy odejść jak najdalej od stereotypu wystawy, który może się narzucać, kiedy myśli się o eksponowaniu klasyki polskiej awangardy. Chcieliśmy, by zarówno dobór prac, jak i sposób ich pokazania bronił przed
„znużeniem”, które niejednokrotnie towarzyszy widzom zwiedzającym wystawy tego typu. Koncepcja pokazu opiera się zatem na zestawieniach prac różnych artystów, pochodzących z różnych lat. Andrzej Wróblewski jest pokazany z Markiem Chlandą, Henryk Stażewski z Marzeną Nowak, Mikołaj Smoczyński obok Zofii Gutkowskiej, a Katarzyna Kobro razem z Marią Jaremą i Andrzejem Pawłowskim. Konfrontacje prac o różnym rodowodzie mają pokazać ich formalne podobieństwo i podskórne analogie, podkreślając tym samym zbieżności artystycznych poszukiwań twórców starszego i młodszego pokolenia, których prace znajdują się w naszej kolekcji.
Koncepcja wystawy zbudowana jest na grupach dzieł powstałych około lat: 50., 60., 70., 80., 90. z pewnymi ustępstwami, wynikającymi ze sposobu eksponowania. W większości są to pojedyncze prezentacje twórczości wybranych artystów zestawione z salami, w których celowo mieszamy nazwiska. I zgodnie z zamysłem niektóre sale przynależą do Piaseckiego, Kamojego, Dróżdża, Natalii LL czy Stażewskiego. Pragnęliśmy uniknąć podobieństwa, a przede wszystkim dublowania zbiorów muzealnych w związku z tym pokazujemy rzeczy o odmiennym charakterze. Od obrazu, przez rzeźbę po prace konceptualne oraz instalacje. Duży nacisk położyliśmy na obszerną prezentację prac artystów „nie obecnych” w stałych ekspozycjach Muzeum takich jak: Edward Krasiński, Koji Kamoji, Henryk Stażewski oraz Marek Piasecki. Wybrane Interwencje Krasińskiego aż po Labirynt z 1987 roku , Emballage Kantora a w szczególności Emballage konceptualne z 1970 roku oraz Wszystko wisi na włosku z 1973 roku, czyli odtworzenie wystawy z Galerii Foksal stanowią trzon ekspozycji, pojawiając się w poszczególnych przestrzeniach sali wystaw zmiennych.
Jedną z odsłon są prace z przełomu lat 40. i 50. Mieliśmy to szczęście, że w naszych zbiorach udało nam się zgromadzić, pochodzące z tych lat dzieła, które mają dziś historyczne i przełomowe znaczenie dla sztuki polskiej, jak choćby: Bitwa o Addis Abebę Jerzego Nowosielskiego czy Niebo nad górami Andrzeja Wróblewskiego. Pojawiły się też takie prace Władysława Strzemińskiego jak: Okno czy Żniwiarki oraz gipsowy Akt stojący z 1948 roku autorstwa Katarzyny Kobro. Ponadto pokazujemy artystów, których nie często ma się okazję zobaczyć, w tym m.in. Karola Pustelnika czy Judytę Sobel.
Następną cezurę stanowią lata sześćdziesiąte. Pojawiają się tutaj wybrane prace takich artystów jak: Jonasz Stern, Tadeusz Brzozowski (Pedicure, Mecyje), Tadeusz Kantor, Henryk Stażewski (z odsłoną najbardziej klasycznego okresu tzn. monochromatycznych i barwnych reliefów), Maria Jarema, Teresa Tyszkiewicz, Marian Warzecha, Teresa Rudowicz (w postaci kolaży, powstałych we Włoszech), Andrzej Pawłowski (Forma naturalnie ukształtowana, Manekin) oraz zaskakujące ikonograficznie i tematycznie prace z tego czasu Jerzego Nowosielskiego – Rzeźnia i Sobotni wypoczynek. W zupełnie osobnej przestrzeni zaaranżowaliśmy wystawę obiektów i heliografii autorstwa Marka Piaseckiego.
Sala lat siedemdziesiątych to przede wszystkim praca Stanisława Dróżdża Między1977/2008, stworzona specjalnie dla naszej galerii, Wszystko wisi na włosku Tadeusza Kantora, ciekawe reliefy Kojego Kamojego i Henryka Stażewskiego, seria Obszarów Ryszarda Winiarskiego z lat 60. i 70., Interwencje Edwarda Krasińskiego czy kolekcja mało znanych zdjęć Jana Tarasina oraz fotografie z lat 70. Natalii LL .
Lata osiemdziesiąte to m.in. przestrzeń poświęconą pracy Edwarda Krasińskiego Labirynt z 1987 roku.
Lata + 1989 to przede wszystkim prace średnich i młodszych pokoleń artystów o ugruntowanej pozycji, posługujących się różnym językiem wypowiedzi i obrazowania.
Zaliczają się do nich m.in. Mirosław Bałka (283 x 100 x 27, 12 x 6 x 5, 1993 – 1996, 190 x 55 x 48, 12 x 10 x 4, 12 x 10 x 4, 1992– 1996, 63 x 51 x 1, 1996), Marzena Nowak (cyklWykroje), Grzegorz Sztwiertnia, Marek Chlanda, Piotr Lutyński, Marta Deskur, TomaszCiecierski, Andrzej Szewczyk, Mikołaj Smoczyński, którego będzie można zobaczyćzarówno obrazy jak i zdjęcia.
Na potrzeby wystawy sama przestrzeń ekspozycyjna sal w Muzeum uległa transformacji i została przebudowana. Zróżnicowanie objawia się w kształcie, kolorze pomieszczeń jak i ich oświetleniu. Chcemy aby wizyta na wystawie pozwoliła oglądającym na zrozumiałą i ciekawą wędrówkę po „sztuce polskiej”.
Wystawa w Muzeum Narodowym z jednej strony jest wyrazem naszych wieloletnich zamiłowań i gustów artystycznych, a z drugiej strony, dla wytrawnego oka znawców sztuki, przekrojowym ukazaniem głównych przemian i tendencji w sztuce polskiej od lat 40. i 50. Liczymy na to, że nasza ekspozycja przybliży zwiedzającej Muzeum publiczności sztukę współczesną, zarówno kanoniczną jak również mniej znaną, dopełniając jednocześnie obraz twórczości polskich artystów ubiegłego stulecia.
Chcielibyśmy ponadto, aby ta wystawa pod kontem treści w niej zawartych i dzięki nowemu sposobowi ekspozycji, nietypowemu jak na tą przestrzeń wystawienniczą, dotarła do jak najszerszego grona odbiorców, zarówno specjalistów, miłośników, a także osób nie mających żadnego przygotowania w dziedzinie sztuki.”
kurator wystawy: Andrzej Starmach
Wystawę honorowym patronatem objął Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego
Bogdan Zdrojewski
Ekspozycji towarzyszy czterotomowa publikacja Kolekcja. Dwadzieścia lat Galerii Starmach z tekstem Andy Rottenberg, ilustracjami i katalogiem wszystkich prac w wersji polskiej i angielskiej.