Jak co roku, w ramach odbywających się Podgórskich Dni Otwartych Drzwi, będziemy mogli zwiedzić zabytkowy, stuletni Szpital Psychiatryczny im. dr. J. Babińskiego w krakowskim Kobierzynie. Tegoroczne hasło Europejskich Dni Dziedzictwa, których częścią jest PDOD, mówi o duchu, który spotkał się z przestrzenią. Jak to wyglądało w przypadku Szpitala w Kobierzynie?
Na początku XX wieku, kiedy w ówczesnej Galicji podjęto decyzję o budowie szpitala psychiatrycznego w Kobierzynie pod Krakowem, tym „duchem” była idea, dotycząca humanistycznego, ludzkiego traktowania osób cierpiących na zaburzenia psychiczne. Początek tej myśli miał miejsce sto lat wcześniej, na przełomie XVIII i XIX wieku, kiedy w człowieku chorym psychicznie zaczęto dostrzegać właśnie człowieka chorego, którego trzeba leczyć i otaczać opieką. Do tej pory chorzy ci byli traktowani w sposób agresywny i bardzo represyjny. Traktowani tak zarówno przez społeczeństwo, jak trędowaci, dyskryminowani i odrzucani przez wszystkich, wskutek czego spychani na zupełny margines społeczny ludzie ci umierali z powodu głodu, zimna i chorób zakaźnych. Traktowani represyjnie również przez lekarzy i personel medyczny w ówczesnych przytułkach i zakładach psychiatrycznych, w których panowały warunki niejednokrotnie gorsze niż w więzieniach, gdzie przykuwanie chorych łańcuchami do ściany było normą, a do środków „uspokajających” zaliczano m.in. zawijanie w mokre szmaty.
W wyniku tej stopniowej zmiany myślenia o ludziach chorych psychicznie, jako o ludziach którym należy współczuć otoczyć ich opieką i – w miarę możliwości – ich leczyć, zaczęły powstawać tzw. azyle psychiatryczne. Były to oddalone od wielkomiejskiej zabudowy odosobnione szpitale-miasteczka, w których pacjenci znajdowali opiekę, bezpieczeństwo i warunki do godnego życia. Więcej na ten temat napisałem w artykule „Kobierzyn. Cztery pory roku”, zachęcam do przeczytania.
Utworzone w pierwszych latach XX wieku szpitalne miasto-ogród w Kobierzynie, jest szczytowym w tamtych czasach osiągnięciem, w ramach którego zrealizowano ideę humanistycznej psychiatrii. W Kobierzynie duch humanistycznej myśli psychiatrycznej spotkał się z przestrzenią starannie zaprojektowanego miasta – ogrodu, stworzonego w taki sposób, żeby pacjenci czuli się w tym miejscu po prostu dobrze, jak we własnym domu, jak „u siebie”, odzyskali poczucie własnej godności i sensu swojego życia.
W trakcie spaceru opowiemy i pokażemy państwu, w jaki sposób zostało to zrealizowane w praktyce. A więc jak za pomocą znakomicie zaprojektowanych rozwiązań architektonicznych, urbanistycznych i organizacyjnych stworzono przestrzeń, w której pacjenci czuli się szanowani i traktowani z należną im godnością. Opowiemy o architekturze budynków, które w przyjazny sposób miały kojarzyć się pacjentom ze znanymi z rodzinnych stron miejscami, o „osi miłosierdzia”, o całej kompozycji architektonicznej. Opowiemy o tym jak organizacja opieki i leczenia miała wpływać na dobre samopoczucie i komfort psychiczny pacjentów. Opowiemy też o wybitnych psychiatrach – humanistach, którzy tu pracowali: Władysławie Stryjeńskim i jego uczniu, Antonim Kępińskim.
Wreszcie powiemy też trochę o czasach współczesnych, w których staramy się przywrócić ducha tego humanistycznego, „dobrego” Kobierzyna. Jak wiadomo, w okresie powojennych dziejów Szpitala, duch ten niestety się ulotnił. Kobierzyn zaczął być postrzegany, niestety nie bez powodu, jako miejsce opresyjne, nieprzyjazne wobec pacjentów, a w ogólnej świadomości społecznej po prostu straszne. Bardzo chcemy i robimy wszystko, żeby ten dobry duch humanistycznego, przyjaznego dla wszystkich (nie tylko dla pacjentów) Kobierzyna w pełni tutaj powrócił i wierzymy że to nastąpi. O tym też chcielibyśmy Państwu opowiedzieć.
Zapraszamy na wycieczkę po Kobierzynie i jego historii.
Uwaga! Informacja dla osób, którym nie udało się zdobyć wejściówki. W ramach cyklu „Kobierzyn. Cztery pory roku” będziemy organizować drugi jesienny spacer po Kobierzynie, który odbędzie się w dniu 15 października, w sobotę, o godz. 14:00. Wejściówki będą dostępne w punkcie Info Kraków przy ul. Św. Jana 2 od dnia 8 października.
Wspaniałe exposé Damian! Od razu widać rękę specjalisty 🙂