Czy dęby przeżyją budowę „Osiedla pod Dębami”? To pytanie zadaje sobie coraz więcej osób na Woli, szczególnie po ostatniej alarmującej wiadomości od Jarosława Kajdańskiego: „Zawiadamiam, że 21.11. 2010 r. przed godz. 15 do redakcji miesięcznika „Wiadomości” zadzwoniła mieszkanka bloku przy ul. Estońskiej p. Anna Skrzywanek – z informacją, że koparki na budowie Osiedla pod Dębami przy ul. Białoruskiej, w sąsiedztwie planowanego Parku Duchackiego, naruszyły system korzeniowy dębów, które wg warunków wydanych przez Wydział Kształtowania Środowiska UMK miały być chronione. Pojechałem na miejsce zdarzenia, gdzie ok. godz. 15.30 wykonałem kilka załączonych zdjęć. Zawiadomiłem red. Paulinę Polak z „Dziennika Polskiego”, dr Przemysława Szwałko z Wydziału Kształtowania Środowiska UMK oraz Mariusza Waszkiewicza z Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody, który potwierdził, że prace w rejonie dębów powinny być wykonywane ręcznie. Ze względu na odległość od miejsca zdarzenia, w sytuacji gdy plac budowy jest zagrodzony, nie byłem w stanie z bliska ocenić, czy pracownicy budowy przekraczają przepisy i uzgodnienia. Jarosław Kajdański, redaktor „Wiadomości” (www.wiadomosci.krakow.pl).”
[download id=”36″]
24.11.2010
Koparki nie uszkodziły starych dębów – napisała Paulina Polak w Dzienniku Polskim.
http://www.dziennik.krakow.pl/pl/region/miasto-krakow/1089602-koparki-nie-uszkodzily-starych-debow.html
Jarosław Kajdański zamieścił na facebookowej stronie Parku skan artykułu z Dziennika i dodał komentarz: „Koparki nie uszkodziły dębów, ale inspektorzy Wydziału Kształtowania Środowiska poinstruowali pracowników budowy. Od naszej interwencji plac budowy podobno został zasłonięty przed oczami mieszkańców i tych którzy strzegą zachowania walorów terenów podworskich.”
Skan artykułu z Dziennika do pobrania także od dziś pod artykułem przed komentarzami.