Po raz kolejny kilkadziesiąt osób zjawiło się na spacerze Liberator nad Zabłociem, by poznać tragiczną historię samolotu, który został zestrzelony w nocy w 16/17 sierpnia. Dokładnie 71 lat temu. I tym razem zjawił się świadek tamtego wydarzenia, p. Wojciech Chwaja, którego wspomnienia znajdują się w naszych dziale „historia mówiona„. Jego osobista relacja dopełniła, jak zwykle poruszających opowieści dr Krzysztofa Wielgusa. Na koniec uczestnicy pod tablicą przy ul. Lipowej 4 zapali znicze pamięci wszystkich lotników, którzy zginęli niosą pomoc Polakom w czasie II wojny światowej. Zapraszamy za rok, to będzie już dziesiąty spacer śladami Liberatora.