Aby się Podgórzanom działo nie najgorzej. Aby im się darzyło w obejściu, w komorze, aby im kury niosły same złote jaja, aby Opatrzność nad nimi czuwała, a szczęście i zdrowie by wżdy przy nich było i każde marzenie by się im ziściło. Niech im Rok Nowy to właśnie przyniesie, czego by pragnęli najbardziej na świecie.
Tego Wam życzymy, Podgórzanie mili.
No i byście w 2005 z nami dalej byli.
Na ten Nowy Rok!