Dziś w godzinach wieczornych na Rondzie Matecznego miał miejsce tragiczny wypadek. Kierujący samochodem Ford Escort potrącił 40letnią kobietę, która przechodziła przez pasy na zielonym świetle. Jak wstępnie ustalono pojazd pędził z prędkością ponad 140km/h, a trzydziestoletni mężczyzna miał 1,8 promila alkoholu we krwi. Kobieta nie miała najmniejszych szans – zginęła na miejscu od potężnego uderzenia. Sprawca nie został nawet ciężko ranny, wprost z wypadku zabrano go na komisariat gdzie zostanie przesłuchany jak tylko da się z nim porozumieć. Fatalnym zrządzeniem losu był w stanie trafić kluczem w stacyjkę…
Nie podano dotąd tożsamości ani jego ani ofiary.
Wojciech Trzeniec