„(…) No więc w tym Podgórzu to najpierw było Getto, potem się musieli zmieścić prawie wszyscy mieszkańcy Krakowa. W Płaszowie był obóz dla Żydów i obóz pracy dla Polaków, za torami pod Kopcem Krakusa kamieniołomy Libana i tam było okropnie. A znowu niedaleko Parku Bednarskiego był ten diabeł Beckamnn (…) I tuż pod samym Kopcem Krakusa, w starym austriackim forcie powstał obóz dla radzieckich jeńców. To naprawdę nie było już gdzie oczu zwrócić.” – oto fragmenty nowej książki, którą wydał w połowie lutego Dom Historii Podgórza. Są to wspomnienia pani Zenony Stróżyk-Stulgińskiej z okresu wojny, którą przeżyła wraz z rodzicami i siostrą w Podgórzu. Można książeczkę tę otrzymać w Domu Historii Podgórza – ul. Limanowskiego 13, a sięgnąć po nią warto.
Zacytujmy recenzenta: „Realistyczny opis, słownictwo pełne gwarowych wyrażeń, ale bardzo barwne i żywe, szeroki horyzont autorki, stykającej się także z tajnym nauczaniem, konspiracją, ale także codzienną walką o byt wszystko to stanowi o wielkiej wartości tego wspomnienia”.