Być może niektórzy z Czytelników zdążyli już zapomnieć, że kiedyś po Krakowie jeździły takie linie jak „4”, „8”, „13” czy „20”. Od najbliższej niedzieli, 6 października, linie te wracają na ulice naszego miasta, a wszystko dzięki zakończeniu remontu torowiska tramwajowego do Bronowic. Remont trwał niemal rok. Z uwagi na to, że nadal trwają inne remonty, nie wszystkie linie wrócą na swoje stałe trasy. Wiemy już, że remont ul. Krakowskiej znacznie się przeciągnie, choć pierwotnie planowano, że tramwaje mają tam wrócić na Wszystkich Świętych. Opóźnienie powodują m.in. badania archeologiczne.

A oto szczegóły zmian od niedzieli.
Linia „1” będzie kursować stałą trasą, ale rzadziej – co 15 minut przez cały dzień (resztę kursów zastąpi nowa trasa linii „74”).
Linia „4” wraca na stałą trasę ze Wzgórz Krzesławickich do Bronowic Małych i do stałej częstotliwości (co 15 minut przez cały dzień). Tak jak przed remontem będzie uzupełniana przez linię „44”.
Linia „6” nadal będzie zawieszona.
Linia „8” wraca i pojedzie trasą zmienioną: z Borku Fałęckiego do Korony po stałej trasie, dalej przez Limanowskiego, pl. Boh. Getta, Starowiślną do Poczty Głównej i dalej swoją stałą trasą (przez Filharmonię) do Bronowic Małych. Częstotliwość jak przed remontem, tj. co 7,5 minuty.
Linia „10” nadal będzie zawieszona.
Linia „11” również w dalszym ciągu „w zawiasach”.
Linia „13” wraca ale na trasę zmienioną: z Nowego Bieżanowa P+R do Podgórza SKA bez zmian, dalej przez pl. Bohaterów Getta i Starowiślną, a od Poczty Głównej stałą trasą przez Filharmonię do Bronowic. Częstotliwość jak przed remontem, tj. co 7,5 minuty w szczycie i co 15 poza.
Linia „14” wraca na stałą trasę (Mistrzejowice – Bronowice Małe) i do stałej częstotliwości (co 15 minut).
Linia „17” nadal zawieszona.
Linia „18” nadal będzie jeździła obecną trasą zmienioną (przez Łagiewniki, Koronę, pl. Boh. Getta i Starowiślną) i ze zmniejszoną częstotliwością (co 15 minut).
Linia „19” w dalszym ciągu będzie zawieszona.
Linia „20” wraca na stałą trasę (Mały Płaszów P+R – Cichy Kącik) i do stałej częstotliwości (co 7,5 minuty).
Linia „22” dalej będzie jeździć trasą objazdową przez pl. Bohaterów Getta i Starowiślna, nadal na kopiec Wandy. Częstotliwość stała, bez zmian (co 15 minut).
Linia „24” wraca na stałą trasę (Kurdwanów P+R – Bronowice Małe) i do stałej częstotliwości (co 15 minut).
Linia „44” wraca na stałą trasę (Kopiec Wandy – Bronowice) i do stałej częstotliwości (wyłącznie w godzinach szczytu co 15 minut).
Linia „52” nadal będzie jeździć obecnym objazdem (przez Łagiewniki, Koronę, pl. Boh. Getta i Starowiślną) oraz ze zmniejszoną częstotliwością (co 7,5 minut w szczycie a co 20 min. w soboty).
Linia „70” nadal będzie jeździć jak obecnie (Pleszów – Salwator, co 15 minut).
Linia „71” nadal będzie jeździć jak obecnie (Dworzec Towarowy – Mały Płaszów przez Starowiślną), łącząc linie „19” i „11”.
Linia „72” również będzie jeździć jak teraz (Czerwone Maki P+R – Orzeszkowej).
Linia „73”, która łączyła linie „4” i „13”, jak można się domyślić, będzie zlikwidowana.
Linia „74” całkowicie zmieni trasę i będzie teraz uzupełniać linię „1”. Pojedzie dokładnie tak jak „1” ze Wzgórz Krzesławickich do ronda Grzegórzeckiego oraz spod Poczty Głównej na Salwator. Pomiędzy rondem Grzegórzeckim a Pocztą Główną pojedzie zaś przez rondo Mogilskie, Lubicz, teatr Słowackiego i Westerplatte, a nie – jak „1” – przez Halę Targową. Będzie kursować tylko w dni powszednie od 6:00 do 20:00 co 15 minut.
Linia „76” nadal będzie jeździć obecną trasą (Kurdwanów P+R – Łagiewniki) i z obecną częstotliwością (co 15 minut, tylko w dni powszednie od 6:00 do 18:00).
Linia „78” będzie jeździć zupełnie nową trasą – ze starą będzie mieć wspólny tylko odcinek ze Starego Kleparza do Filharmonii. Pojedzie bowiem z Krowodrzy Górki na Salwator, jak dawna linia „21” czyli przez Nowy Kleparz, Długą i teatr Bagatela. Ma uzupełniać głównie „18” i trochę „6”, więc będzie jeździć tylko w godzinach szczytu co 15 minut.
Linia „79” nadal będzie jeździć tak jak teraz (Borek Fałęcki – Orzeszkowej).

Powrót tramwajów do Bronowic po roku okazuje się cieszyć takim zainteresowaniem, że grupa zapaleńców chce nawet przyjść w niedzielę przed świtem i powitać pierwszy tramwaj wyjeżdżający na linię. Powstała nawet grupa na Facebooku.