Wiemy ju
ż jak będzie wyglądać plakat tegorocznych Podgórskich Dni Otwartych Drzwi. Tym razem przedstawia on drzwi podgórskich kamienic, choć w większości zamknięte, to w ostatni weekend września, przynajmniej część z nich będzie otwarta. Na plakat wybraliśmy stare, drewniane drzwi, które w zastraszających tempie znikają, zastępowane przez plastikowe.
Nasze plakaty posłużą głównie do oznaczenia obiektów uczestniczących w imprezie podczas jej trwania. Mają na celu ułatwić odszukanie tych miejsc. Ze względu na skromny budżet IX PDOD nie planujemy plakatowania miasta…
Może jednak nie wszystkie. Idąc dziś ulicą Limanowskiego na
Wzakupy, na odcinku między byłą pocztą, a starociami zobaczyłam młodą osobę, zdzierającą fachowo starą farbę z pięknych drzwi. Wyglądała na ucieszoną z uznania jej pracy i urody drzwi. Załuję, że nie zerknęłam na numer domu, ale było to bliżej dawnej poczty. Może by tak jakąś fotkę? Zenona
Te żółte drzwi, drugie w drugim rzędzie od lewej ktoś chyba z 10 lar temu pozbawił uroku, to znaczy giętych listew komponujących się z wijącymi kwiatami na fasadzie. Udział tych drzwi w plakacie to awans, choć wątpię czy ów listwozdzierca na to zasługuje i się na tym pozna. Emerytka z naprzeciwka
To było mniej niż 10 lat temu, ale było to prawdziwe barbarzyństwo. Zniknęła jedna z najoryginalniejszych i najpiękniejszych kamienicznych bram Podgórza. Ciekawe czy ktoś ma choć zdjęcie? Ciekawe czy ktoś kiedyś pomyśli o przywróceniu tych dekoracji. Trudno być optymistą, patrząc na ochoczo wstawiane plastikowe drzwi, które po roku czy dwóch wyglądają gorzej niż kilkudziesięcioletnie drewniane…