Muzeum Historyczne Miasta Krakowa, oddział Fabryka Schindlera zaprasza w najbliższą środę (12.09) o godz. 18:00 do sali kinowej przy ul. Lipowej 4 na wernisaż wystawy„Pomyśl o pseudonimie dla siebie”.

Wystawa Pomyśl o pseudonimie dla siebie jest opowieścią siedmiorga Polaków o swej młodości i przeżyciach z okresu okupacji niemieckiej w Krakowie. Ogniwem, które łączy te losy, jest decyzja o zaangażowaniu się w działalność konspirację w ramach struktur Armii Krajowej.

W zbiorach Muzeum Historycznego Miasta Krakowa mamy kilkaset relacji osób (najczęściej starszych niż bohaterowie wystawy), którzy doświadczyli okupacji w naszym mieście. Choć przedstawione na wystawie losy młodych ludzi nie są pełnym obrazem życia w Krakowie w czasach okupacji, to są niezwykle cenne ze względu na bezinteresowną służbę bohaterów dla dobra kraju.

Ograniczona powierzchnia wystawiennicza zmusiła autorów do starannej selekcji materiałów. Niemniej jednak wybrane fragmenty wspomnień są charakterystyczne dla całej siódemki, a część wątków przewija się w większości relacji. Relacje, w znacznej części, zostały wydane drukiem w formie książek i broszur, jednak niektóre nie były dotąd publikowane, jak chociażby wspomnienia Mieczysława Niżnika czy Wiersze Janiny Pałasińskiej.

Ich relacje nacechowane są silnymi emocjami i stanowią najważniejsze informacje i artefakty na wystawie. Na ich podstawie przedstawione zostały wątki dotyczące: wychowania rodzinnego i dzieciństwa, doświadczenia płynącego z początku wojny, dnia codziennego okupacji, rodzących się przyjaźni, ideowego podejścia do obowiązku walki o niepodległość, służby w szeregach Armii Krajowej, grozy wynikającej z aresztowania przez Gestapo i bestialskiego przesłuchania, pobytu w obozie koncentracyjnym czy też walk w oddziałach partyzanckich. Również śmierci – kolegi, koleżanki, osoby bliskiej.

Kurator wystawy dotarł do żyjących jeszcze osób z kręgu bohaterów naszej wystawy lub do ich najbliższych. Dzięki ich uprzejmości eksponowane są kopie fotografii pochodzących ze zbiorów prywatnych, które nie były nigdy pokazywane publicznie. Istotnym elementem wystawy są stanowiska multimedialne z nieprezentowanymi do tej pory urywkami wywiadów wideo.

Muzeum Historycznemu Miasta Krakowa udało się w okresie ostatnich 10 lat nagrać wspomnienia: Marii Rydlowej, Mariana Młynarskiego i Doroty Franaszek.

Prezentowane wspomnienia są, z jednej strony żywym odbiciem beztroskich chwil późnego dzieciństwa przeżytego w ostatnich latach niepodległej Polski, z drugiej zaś dramatycznego czasu wojennego terroru, śmierci. Były one spisywane lub nagrywane kilkadziesiąt lat po wojnie. Ten dystans czasowy do wydarzeń wojennych jest ważny, ponieważ obrazy, które mocno utrwaliły się wtedy w ich pamięci, zostały dopełnione drugą częścią powojennego już życia. I dopiero całość wspomnień tworzy kompletny przewodnik po wystawie. Jej bohaterowie mieli w 1939 roku od 13 do 16 lat. Ich lata młodości przypadły na tragiczny okres w historii Polski, co miało wielki wpływ na ich całe życie.

Ekspozycja ma również na celu dokumentacje wspólnego działania, które dawało wsparcie innym, jak również wzmacniało poczucie własnej wartości, dawało nadzieje przetrwania. To również chęć wzbudzenia więzi emocjonalnej widza, zwłaszcza młodych ludzi, z bohaterami wystawy. Te wspomnienia mają za zadanie przede wszystkim uczulić zwiedzających na sferę ideową, a niekiedy wręcz intymną, części pokolenia dorastającego w Krakowie w czasie okupacji 1939–1945. Wojna zmieniła całkowicie ich dotychczasowy tryb życia oraz rzeczywistość, w której wcześniej żyli, uczyli się, bawili. Gwałtownie i brutalnie przerwała radosną beztroskę kończącego się dzieciństwa. Miała olbrzymi wpływ na ich decyzje i losy w tamtym czasie. Wojna nie zmieniła jednak tego, że wciąż byli młodzi i doświadczali – na swój określony wiekiem sposób – obok przeżyć dramatycznych, a nawet tragicznych, również i momentów szczęścia oraz małych radości.

Część z pokazanych na wystawie osób była żołnierzami bezpośrednio uczestniczącymi w walce, inni zajmowali się szeroko pojętą logistyką, bez której taka walka nie byłaby możliwa. Wszyscy jednak narażali życie i często płacili cenę najwyższą za swój opór, postawę, walkę z wrogiem. Bez względu na to, jakie były ich zadania, ich podejmowanie było wielkim aktem odwagi. Solidaryzm, pomoc i troska o innych to ważne fundamenty społeczeństwa obywatelskiego. Ważne wtedy i ważne dla funkcjonowania państwa dzisiaj. Pokazanie tej ciągłości, a przede wszystkim jej sensu, to również jeden z celów wystawy.

Ekspozycję można zwiedzać w dniach od 13 września 2018 do 7 lipca 2019

(materiały organizatorów)