Ponawiamy nasz apel o wsparcie przy sędziowaniu. Wiemy jak przyjemnie gra się, kiedy spotkanie odbywa się pod okiem bezstronnego rozjemcy. Mamy już takiego jednego, niestety jedynego. Miło ze strony Piotrka, że dociera nie tylko na mecze własnej drużyny, ale też fatyguje się pomóc w zorganizowaniu spotkania innym zespołom. Wielki ukłon w jego stronę. Przydało by się wsparcie dla niego, wsparcie którego, jak dotąd, nie ma. Prośba jest więc taka, aby zgłaszały się osoby chętne do sędziowania. Telefon do Piotrka jest na blogu. Przemyślcie sobie sprawę spokojnie przez święta i zastanówcie się, czy mogli byście bezinteresownie włożyć trochę pracy w nasze wspólne przedsięwzięcie.