Stowarzyszenie PODGORZE.PL z dużym zainteresowanie obserwuje starania Adama Łaczka o wyznaczenie naziemnego przejście dla pieszych łączącego Plac Bohaterów Getta, przystanki tramwajowe „Plac Bohaterów Getta” oraz wschodnią stronę ul. Na Zjeździe. W pełni popieramy ten pomysł i podpisujemy się przedstawioną argumentacją.
Wyznaczenie przejścia naziemnego wpłynie na poprawę warunków poruszania się pieszo mieszkańców i pracowników okolic Placu Bohaterów Getta, oraz poprawi komfort pasażerów komunikacji miejskiej korzystających z przystanku tramwajowego przy Placu Bohaterów Getta. Jednocześnie ze względu na występującą na ul. Na Zjeździe sygnalizacje świetlną przy skrzyżowaniu z ul. Limanowskiego oraz zwężenie do jednego pasa na sąsiednim moście nie wpłynie na płynność ruchu komunikacji indywidualnej. Dodatkowo wyznaczenie przejścia dla pieszych zwiększy bezpieczeństwo
poprzez zniechęcanie kierowców do prowadzenia pojazdu z nadmierną prędkością i przyczyni się do rewitalizacji przestrzeni publicznej na obszarze Starego Podgórza.
Projekt będzie służył mieszkańcom i pracownikom Starego Podgórza, oraz osobom korzystającym z przystanków komunikacji miejskiej przy Placu Bohaterów Getta. W szczególności realizacja projektu wspomoże osoby o ograniczonej sprawności ruchowej oraz rodziców z małymi dziećmi.
Ale to jest chyba niemożliwe bo tam już jest przejście podziemne…
Dokładnie, na PBG już dawno przejście podziemne powinno zostać zasypane, a metalowe straszydła (wejścia) zlikwidowane. To przejście oprócz tego że szpeci plac, jest niepotrzebne i szkodliwe. I tak wszyscy chodzą górą. Trzeba zrobić wyniesione przejście dla pieszych i zwęzić do jednego pasa jezdnie.
znakomita inicjatywa,wybierzmy ludzi,którzy działają.Szkoda,że nic się nie dzieje z głośną przebudową pkp zabłocie.W tym obejściu już nie może być gorzej.
Znakomita inicjatywa, wiecej ludzi w podeszlym wieku bedzie ginelo pod kolami samochodow starajac sie zdarzyc na „ostatni” tramwaj, co jednoczesnie zwolni przestrzen zyciowa dla nowych wybrancow, ktorzy dostapili zaszczytu mieszkania w pieknym Podgorzu.
Ja Z ZIKiT-em już od wielu lat walczyłem w różnych sprawach, począwszy od stanu torowiska przy ul. Limanowskiego, które sąsiaduje z naszym budynkiem,następnie z „jęzorami” rozgraniczającymi jezdnie od torowiska, które jak się dowiedziałem zostały zamontowane zgodnie z instrukcją, a wypadły na wprost wyjazdów z bram posesji 36 i 38 przy ul Limanowskiego, skończywszy w chwili obecnej na apelu o wprowadzenie ograniczenia prędkości przy odcinku na którym są prowadzone pracę remontowe torowiska.
We wszystkich przypadkach odpowiedz była negatywna. W sprawie złego stanu torowiska dowiedzieliśmy się że przyczyną wstrząsów w budynku jest to że dwa lata temu była powódź w Krakowie ! a w ogóle to budynki są stare
( mam to na piśmie 🙂 ). W sprawie „jęzorów” rozgraniczających jednie od torowiska które wypadły akurat na wyjazdach z bram, zalecono osoby zainteresowane zwróciły się na piśmie, bo montaż odbył się zgodnie z instrukcją , a my tym czasem nie mogliśmy wyjechać i wjechać z dziedzińców. W tej sprawie pozwoliliśmy sobie zawiadomić pewną krakowską rozgłośnie radiową która ochoczo się tym zainteresowała.Ówczesna dyrekcja natychmiast zmieniła zdanie i w nocy zostały ograniczniki usunięte z osi wyjazdów. Nie tak dawno bo dwa tygodnie temu, zwróciliśmy się do tej instytucji aby zostało wprowadzone na czas remontu ograniczenie prędkości z uwagi na mocne przewężenie na jedni Limanowskiego przy remontowanym torowisku ( proszę zwrócić uwagę z jaką prędkością pokonują ten odcinek autobusy MPK) przy którym pracują przecież pracownicy a w przypadku zdarzenia , kierujący nie ma wielkiej możliwości manewru gdyż z jednej strony pracujący a z drugiej budynki i chodnik. Dwa dni temu otrzymaliśmy podpowiedź „wprowadzenie ograniczenia prędkości na tym odcinku jest bezzasadne” uzasadniając że samo oznakowanie mówiące o robotach drogowych jest wystarczające, czyli jedziemy 50 km/h 🙂 .
Wniosek jest taki, spółki miejskie odpowiadają obywatelom bo muszą, takie to konstytucyjne prawo obywatela że może się zwracać do instytucji z wnioskami i apelami a oni biedaki niestety muszą na nie odpowiadać zazwyczaj negatywnie.
Co do przejścia dla pieszych na wysokości przystanków przy Pl. Bohaterów Getta , podpiszę się obiema rękami, życzę powodzenia bo będzie bardzo potrzebne.
88
Odbierze to naszym ukochanym policjantom możliwość łupienia przechodzących górą osób. Nie wiem co oni będą wówczas robić dla podbicia statystyk? Pewnie takiej kury znoszącej złote jajka nie dadzą sobie łatwo zarżnąć?
Swiatla, przejscie naziemne, ograniczenie predkosci, jeden pas ruchu, miejsca parkingowe dla autokarów (takie z prawdziwego zdarzenia). A ode mnie jeszcze – usuniecie kostki brukowej z jezdni, bo ona wcale nic estetycznego nie dodaja, a powoduje niepotrzebny hałas – tylko hałas. Ale… Choć reorganizacja ruchu pieszych przy PBG jest konieczna, bedzie bardzo trudna. Obecnie Plac to maszynka do robienia kasy z mandatów za przechodzenie w miejscu niedozwolonym. To tańsze niż np ustawienie barierek – one kosztuja, a mandaty nie. One pokrywaja etaty policjant to jeszcze przynosza dochod.
jeszcze niech zniosą zakaz picia alkoholu w miejscu publicznym i patrole policyjne znikną z tej okolicy na zawsze, bo przestaną być opłacalne 🙂
A po co tam przejście dla pieszych, skoro jest przejście podziemne? Przejście dla pieszych w poziomie jezdni jest zawsze ryzykowne i grozi potencjalnym wypadkiem. Nie powinno się tam wyznaczać przejścia, tym bardziej, że jest tam też ruch tramwajowy, a chyba chcemy żeby był sprawny.
Panie Marku. Po tym wpisie widzę ,że nie mieszka Pan w okolicy przystanku i z niego nie korzysta. Przejście ze światłami lub bez ułatwiłoby zjazd samochodom z ul. Na Zjeżdzie do ul. Kącik a także podłączac do ruchu samochodom wyjeżdżającym z Placu Zgody
http://ibikekrakow.com/2014/09/15/piesi-masowo-ignoruja-przejscie-podziemne-przy-placu-bohaterow-getta/
Do Marka: Proszę spróbować skorzystać z wyżej wymienionego przejścia podziemnego z wózkiem dziecięcym lub inwalidzkim. Życzę powodzenia.