W najbliższą sobotę rozpocznie się remont kolejnego, ostatniego już odcinka ulicy Bieżanowskiej. Niestety, potrwa aż do jesieni. Spowoduje niemałe utrudnienia dla pasażerów. O ile w przypadku remontu poprzednich odcinków zwykle po prostu kierowano autobusy na trasy objazdowe (jeździły m.in. ul. Prostą, Snycerską, Nad Potokiem czy Jerzmanowskiego), zachowując jednak ciągłość trasy linii 143, 243 i później także 643, o tyle teraz zdecydowano się podzielić te linie skracając ich podstawowe trasy i równocześnie tworząc zastępczą linię.
Remontowany będzie odcinek od ul. Nad Potokiem do ul. Jerzmanowskiego.
Żadna ze stałych linii kursujących ul. Bieżanowską (143, 243, 643) nie dojedzie do dworca Podgórze SKA. Dojedzie tam natomiast zastępcza linia, kursująca po tym odcinku Bieżanowskiej, który jest najbliżej ul. Wielickiej. Pasażerowie z dalszych rejonów (ul. Sucharskiego, miejscowość Węgrzce Wielkie itp.) będą więc musieli się przesiadać w innych miejscach niż dotychczas, ich autobusy nie dojadą bowiem ani do Kabla, ani do węzła „Bieżanowska”. Niestety przez to znikną możliwości przesiadek na większą ilość linii (i odwrotnie), zostaną bowiem tylko linie bieżanowskie… A oto szczegóły.
Linia „143” z pętli Bieżanów do skrzyżowania ul. Bieżanowskiej z Jerzmanowskiego pojedzie bez zmian. Następnie skręci w ul. Jerzmanowskiego (z której całkiem niedawno wycofano niestety autobusy linii „243”), Teligi a następnie… na wprost, ul. Kostaneckiego i Jakubowskiego do pętli Dom Spokojnej Starości. Przyznam się, że nie do końca tę decyzję rozumiem, ale być może się nie dało inaczej.
Linia „243” od końcówki Węgrze Wielkie Pętla do skrzyżowania ul. Bieżanowskiej z ul. Mała Góra pojedzie bez zmian, dalej tak jak do niedawna, tj. ul. Barbary (powrót: Ćwiklińskiej, Mała Góra), Ćwiklińskiej, Aleksandry i skończy trasę na pętli Nowy Bieżanów Południe. Równocześnie zwiększy częstotliwość: pojedzie co 30 minut w godzinach szczytu i co godzinę poza szczytem i w dni wolne. Wróbelki ćwierkają, że zarówno częstotliwość jak i trasa mają pozostać już na stałe, także po remoncie. Czy to dobra decyzja? W przypadku zwiększenia częstotliwości na pewno tak. Co do zmiany trasy – tego nie byłbym taki pewien; przystanek „Kabel” znacznie zwiększał możliwości przesiadek, a z „Podgórza SKA” dochodziło kolejne kilka linii.
Linia „643” również skróci trasę. Od nocy z soboty na niedzielę (13/14 kwietnia 2019) pojedzie z Nowego Bieżanowa Południe przez Aleksandry, Ćwiklińskiej, Mała Góra, Bieżanowska (powrót: Bieżanowska, Barbary, Ćwiklińskiej) i dalej swoją trasą na Złocień. Imprezowicze przesiadający się nocą na 643, pamiętajcie, żeby od nocy z soboty na niedzielę nie wysiadać z tramwaju na Podgórzu SKA, tylko jechać aż na Ćwiklińskiej!
Zastępcza linia „743” pojedzie z Podgórza SKA przez Wielicką i Bieżanowską do przystanku „Prokocim Rynek”. Końcowy i początkowy przystanek będzie zlokalizowany na istniejącym w kierunku ul. Sucharskiego. Następnie linia zawróci poprzez ul. Nad Potokiem i Górników do Bieżanowskiej, gdzie jeszcze raz obsłuży przystanek „Prokocim Rynek” po skręcie w lewo z ul. Górników. Niestety, częstotliwość tej linii nie powali: co 22,5 minuty w dni powszednie oraz zaledwie co 45 minut w dni wolne.
Byle do jesieni.