Dobiegło końca usuwanie zniszczeń dokonanych w marcu na starym Cmentarzu Podgórskim. Przypomnijmy, ze podczas bezmyślnej dewastacji zniszczono dwa żeliwne i dwa kamienne krzyże, a nagrobek Edwarda Dembowskiego został przewrócony i poważnie uszkodzony. Koszty renowacji wyniosły ponad 10 tys zł. i zostały pokryte przez Zarząd Cmentarzy Komunalnych.Wykorzystano ponownie uszkodzone elementy, które zostały zabezpieczone.
Sprawców tego wandalizmu nie udało się znaleźć. Teraz cmentarz jest monitorowany, tylko czy to wystarczy?
Kiedyś czytałem taką historię, że wokół zakładu wulkanizacyjnego na otaczających go ulicach nieznani sprawcy masowo rozsypywali gwoździe. Ale w sumie nie wiem z czym to skojarzyć. Chyba to jest bez sensu …
Pozdrawiam serdecznie.