KMateczny2raków to wyjątkowe miasto, bowiem oprócz walorów, którymi zachwyca, posiada bezcenny dar natury w postaci licznych wód mineralnych i leczniczych oraz – odwierconych i udostępnionych w kilku punktach miasta – zdrojów, które w dodatku wypływają na powierzchnię ziemi pod własnym ciśnieniem. Kraków jest też chyba jedynym miastem na świecie, o tak bogatych zasobach różnorodnych wód, które nigdy nie były w pełni docenione i wykorzystane.
Zakład Przyrodoleczniczy na Matecznym znajduje się w tej chwili przy skrzyżowaniu ruchliwych szlaków komunikacyjnych ronda Matecznego. Mimo tak niekorzystnego położenia obiekt, jako całość, stanowi wyodrębnioną enklawę spokoju i zieleni, a zakład zdrojowy otaczają drzewa z dużą ilością krzewów i kwiatów.

W ogrodzie pana Antoniego…

Wszystko zaczęło się w roku 1898, gdy na obszarze dzisiejszego zdroju inż. Antoni Mateczny (stąd nazwa Mateczny), z zawodu architekt, poszukując wody pitnej na swojej nieruchomości natrafił w czasie wiercenia studni na Matecznysamowypływ wody siarczkowej, nawierconej na głębokości 36 m. W roku 1903 decyzją c.k. starostwa górniczego w Krakowie został ustanowiony „rejon ochrony dla źródła wody w Podgórzu pow. Podgórze”. Antoni Mateczny w 1905 roku wybudował na własnej parceli stojący do dzisiaj ogólnodostępny „Zakład Kąpielowy Wody Siarczano-Solankowej”.
Przegląd Zdrojowo-Kąpielowy (1926 r.) tak charakteryzował ten obiekt „Zakład kąpielowy wód siarczanych zbudowany jest w blisko czteromorgowym parku. Posiada wszelkie nowoczesne urządzenia. Dom kąpielowy rozporządza 20 przedziałami kąpielowymi na parterze, zaopatrzonymi w części w wytworne fajansowe wanny, angielskiego typu, w części zaś w wanny cementowe i żelazne, pokryte emalią. W niektórych oddziałach znajdują się urządzenia do natrysków…”. Antoni Mateczny zmarł w 1924 roku, a po jego śmierci Zakładem zarządzała jego córka Maria Broszkiewicz i był on czynny do wybuchu II wojny światowej. Kąpiele wydawano dla około 400 osób rocznie w okresie od czerwca do września.
Mateczny3W czasie okupacji urządzenia Zakładu zostały doszczętnie zdewastowane, a pomieszczenia zamieniono na wytwórnię gumy. Do 1953 roku zakład dzierżawiła Spółka „Guma”. Dopiero w 1954 roku reaktywowano działalność zakładu leczniczego i przywrócono dawną funkcję budynku, a przejął go Centralny Zarząd Uzdrowisk i przekazał Dyrekcji Państwowych Uzdrowisk w Swoszowicach. W 1957 roku Mateczny otrzymał nazwę Zakład Przyrodoleczniczy Swoszowice – Mateczny w Krakowie i podlegał Wydziałowi Zdrowia Prezydium Rady Narodowej w Krakowie. Następnie wszedł w skład PP „Zespół Uzdrowisk Krakowskich”. Zgodnie z zarządzeniem ministra zdrowia i opieki społecznej z 24 lipca 1974 r. za wody lecznicze, których wydobywanie podlega prawu górniczemu uznaje się wody siarczanowo-chlorkowo-sodowo-magnezowo-wapniowe oraz siarczkowe ze złoża w uzdrowisku Mateczny, w dzielnicy Podgórze, w mieście Krakowie. Od 1 lipca 1974 r. do 30 października 2000 r. Mateczny należał do Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Handlowo-Usługowego „Robins”, a 1 listopada 2000 r. utworzono Uzdrowisko Mateczny-Zdrój Spółka z o.o.

Zapadlisko przedkarpackie

Obszar Krakowa charakteryzuje się skomplikowaną budową geologiczną, co wpływa na różnorodne i złożone warunki hydrogeologiczne. Rejon Matecznego jest związany z budową zapadliska przedkarpackiego. W rejonie tym wypełnione jest ono osadami miocenu, a jego podłoże ma zróżnicowaną strukturę i jest poprzecinane licznymi uskokami tworzącymi wiele zrębów i rowów tektonicznych.
Najstarszymi osadami występującymi w rejonie Matecznego są spękane, skaliste wapienie uławicone jury górnej z licznymi konkrecjami krzemionkowymi. W kompleksie wapieni zostały wytworzone leje krasowe, kanały, jaskinie, studnie i szczeliny wypełnione osadami różnego wieku. Są to drobnoziarniste piaski paleogeńskie (oligocen) oraz utwory karpatu morskiego i lądowego, wykształconego w postaci wapieni, margli, wapieni ostrygowych, piasków z gniazdami i laminami gipsów i anhydrytów.

To właśnie w tych utworach znajduje się horyzont wód mineralnych. Od poziomu wodonośnego czwartorzędowych piasków i żwirów złoże wód mineralnych jest szczelnie oddzielone iłami mioceńskimi i wapieniami marglistymi, przez co ma ono charakter naporowy.

Skarb w Podgórzu

Aż trzy złoża wód mineralnych Krakowa uznano za wody lecznicze. Są to wody ze Swoszowic, z placu Biskupiego i właśnie z Matecznego.

Wody Matecznego udostępnione są trzema otworami. Otwór M-4 ma głębokość 36 m i znajduje się w północno-wschodniej części parceli Matecznego od strony ul. Zakopiańskiej. Liczne analizy chemiczne wykonywane od wielu lat zwracają uwagę na stałość składu chemicznego oraz dużą zawartość makro- i mikroelementów. Wodę z tego otworu należy scharakteryzować jako mineralną siarczanowo-chlorkowo-sodowo-wapniowo-magnezową, siarczkową, o mineralizacji 2,9 g/dm3.
Otwór M-3 o głębokości 62,5 m znajduje się w północno-zachodniej części parceli, w odległości około 60 m od budynku rozlewni. Woda z tego otworu jest najcenniejsza i unikatowa nie tylko w skali polskich wód – jej mineralizacja wynosi 3,6 g/dm3. Należy ją określić jako mineralną siarczanowo-chlorkowo-sodowo-wapniowo-magnezową, borową, siarczkową. Natomiast otwór GEO-2A ma głębokość 37,5 m i jest zlokalizowany od strony ul. Konopnickiej w pobliżu otworu M-4. Woda z tego ujęcia ma najmniejszą mineralizację, która wynosi około 1,9 g/dm3, a jej typ hydrochemiczny jest siarczanowo-chlorkowo-wodorowęglanowo-sodowy, siarczkowy.

Cudze pijecie, swego nie znacie

Wody ze złoża Mateczny są wykorzystywane w Zakładzie Przyrodoleczniczym do celów balneoterapeutycznych. Skorzystać tu można z pełnego kompleksu zabiegów balneologicznych: kąpieli siarkowych, okładów borowinowych, masaży podwodnych, biczy szkockich, masaży wirowych oraz fizykoterapii i kinezyterapii. Profil leczniczy obejmuje schorzenia reumatologiczne, choroby pourazowe narządów ruchu i choroby skóry. Oprócz lecznictwa balneologicznego na Matecznym od 1970 roku istnieje rozlewnia wody mineralnej „Krakowianka”, która jest rzadko dostępna w sklepach Krakowa z powodu braku popytu! A jest to woda o mineralizacji 2,9 g/dm3, która charakteryzuje się bogactwem składników mineralnych, tak ważnych dla naszego organizmu jak witaminy. W swym składzie posiada najbardziej korzystne ilości i proporcje składników mineralnych, które są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jej ogromną zaletą, według prof. medycyny Juliana Aleksandrowicza, jest bardzo duża zawartość w jednym litrze magnezu 130 mg i wapnia 250 mg oraz ich wzajemna proporcja, gwarantująca najlepszą przyswajalność przez organizm tych życiowo ważnych biopierwiastków.
„Krakowianka” zawiera także znaczne ilości potasu, strontu, baru, boru, jodu, litu, fluoru, krzemu oraz rzadko spotykanego w wodach selenu. Woda pozbawiona bakteriologicznych zanieczyszczeń, zawierająca odpowiednią ilość mikroelementów to czynnik ekologicznej profilaktyki zdrowotnej, którego nie można lekceważyć, a „Krakowianka” jest tego typu wodą.

Z epoki lodowcowej

Przeprowadzone badania izotopowe wód ze złoża Mateczny przez prof. AGH Andrzeja Zubera wykazały, iż ich infiltracja w skały podłoża nastąpiła w końcowych stadiach ostatniego zlodowacenia, czyli ponad 10 000 lat temu. Należy je więc zaliczyć do wód glacjalnych. Interpretacja wyników badań wskazuje również na odległy obszar zasilania. Do tej pory dopływają do ujęć wody starsze niż 10 000 lat. Są one izolowane od zanieczyszczeń pochodzenia antropogenicznego, ponieważ rolę ochronną przejęła na siebie przyroda, izolując złoże pakietem zalegających wyżej, nieprzepuszczalnych iłów mioceńskich.

Reszta zależy tylko od ludzi.

Dar natury

Walorami profilaktycznymi i zdrowotnymi wód Matecznego fascynowało się wielu naukowców. Trudno tu nie wspomnieć nieżyjących, zamiłowanych badaczy, a nawet pasjonatów wód ziemi krakowskiej doc. Kazimierza Bogacza z Akademii Górniczo-Hutniczej i prof. Juliana Aleksandrowicza z Akademii Medycznej.
Wody Matecznego stanowią bezcenny skarb przyrody Krakowa, którymi tak hojnie został obdarowany. Pod powierzchnią ziemi znajdują się bogactwa, których umiejętne wykorzystanie powinno zrekompensować mieszkańcom uciążliwości związane z rozwojem cywilizacji technicznej. Najwyższy czas, aby docenić i wykorzystać ten dar natury na progu trzeciego tysiąclecia. Kraków posiada przecież szczególnie dogodne warunki do rozwoju bazy uzdrowiskowej i wraz ze Swoszowicami powinien stać się ośrodkiem lecznictwa balneologicznego na skalę krajową, a nawet międzynarodową.

tekst: Lucyna Rajchel

Dr inż. Lucyna Rajchel jest pracownikiem Katedry Stratygrafii i Geologii Regionalnej Wydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska Akademii Górniczo-hutniczej im. Stanisława Staszica w Krakowie.

Aktualne informacje: Krakowska Pijalnia Zdrojowa