17 lipca, około trzy tygodnie później niż zazwyczaj, opublikowano harmonogram zmian w komunikacji miejskiej na czas wakacji. Jak zwykle przy tej okazji, niektóre zmiany postanowiono wprowadzić na stałe. Reszta wakacyjnych cięć ma zniknąć wcześniej niż zwykle, bowiem w drugiej połowie sierpnia. Ciężko jednak mówić, że wtedy wszystko wróci do normy – część linii, pod pretekstem pandemii, jest zawieszona lub ograniczona już od marca 2020 roku, więc cięcia w kursach mamy póki co cały czas. Przejdźmy jednak do szczegółów wakacyjnych zmian.
Zacznijmy może od nieco wcześniejszej, czasowej zmiany. W wyniku remontu pętli „Trąbki P+R”, linia „274” nie została nigdzie skrócona czy przekierowana, lecz po prostu ją… zawieszono. Stało się to 12 lipca, a ma potrwać do 25 lipca włącznie. Jeśli prace się zakończą wcześniej, to linia wcześniej wróci na ulice. Wówczas mieszkańcy Trąbek i pozostałych miejscowości na trasie odzyskają autobus.
Od ostatniej soboty, 17 lipca, autobusy linii 165 i 244 wróciły na stałe trasy do Borku Fałęckiego. Dzięki temu poprawiła się komunikacja pomiędzy Kurdwanowem a Borkiem Fałęckim, a częściowo także między Swoszowicami a Borkiem. Linie były skrócone z powodu remontu peronów na pętli.
Tego samego dnia zmieniono (skrócono) czasy przejazdów pomiędzy niektórymi przystankami na trasach linii: 204, 244, 301 i 304. Równocześnie zmieniono dwie nazwy przystanków na terenie gminy Wieliczka.
Z powodu przebudowy skrzyżowania ulic: Jasnogórskiej, Gaik i Ojcowskiej, linia 120 zmieniła trasę w dwóch kierunkach. Aktualnie pomiędzy przystankami „Gaik” i „Ojcowska” kursuje przez ul. Jasnogórską i Chełmońskiego, omijając przystanek „Bronowice Wielkie” a zatrzymując się w zamian na przystanku „Jasnogórska”. To zmiana czasowa, na około jeden tydzień.
Nie ma już pętli „Mydlniki”. Autobusy przegubowe zawracały tam przez wiele lat (najpierw na linii 501, później na 139), a był czas, że kończyły tam trasę nawet dwie linie autobusowe (m.in. 126, potem 103), jednak kierowcy musieli się tam nieźle gimnastykować, żeby ustawić autobus prosto, a pasażerowie musieli uważać, żeby nie dostać lusterkiem – peron z chodnikiem był tam bardzo wąski. W dodatku pętla znajdowała się de facto na skrzyżowaniu, w bardzo prowizorycznym miejscu. Prowizorki jednak trzymają się najlepiej – na tę konkretną czas przyszedł dopiero w 2021 roku. Od 17 lipca trasy autobusów linii 139 i 601 zostały wydłużone do nowej pętli „Mydlniki Wapiennik P+R”. Jest ona zlokalizowana przy ul. Brzezińskiego, blisko granicy Krakowa i Rząski, około 200 m od peronów przystanku kolejowego Kraków Mydlniki Wapiennik. Znajduje się tam również parking dla ludzi chętnych zostawić tam swoje samochody i kontynuować jazdę pociągiem – dojedziemy stamtąd m.in. do Katowic, Krzeszowic, Trzebini, Wieliczki czy centrum Krakowa. Pętla może służyć również mieszkańcom Rząski, którzy od lat chętnie korzystają ze stacji kolejowej, do której mają blisko na nogach. Równocześnie zmieniono nazwy przystanków: dawne „Mydlniki” zmieniono na „Wierzyńskiego”, a „Mydlniki Stawy” na „Cmentarz Mydlniki”. Są to wszystko zmiany na stałe.
Jakiś czas temu linia 130 zmieniła trasę i w obu kierunkach jedzie na skróty przez ul. Stachiewicza. Na powrót uruchomiono więc dla niej przystanek „Makowskiego” w kierunku centrum, na ul. Makowskiego, przed skrętem w ul. Stachiewicza. Od ostatniej soboty staje tam również linia 144, która tymczasowo kończy trasę na krakowskich Azorach.
Z uwagi na remont linii kolejowej z Krakowa Głównego w stronę wylotu na Tarnów musiał zostać wyłączony ruch pojazdów przez przejazdy kolejowe na ul. Półłanki. Siłą rzeczy musiały zostać zmienione trasy linii autobusowych, które tamtędy przejeżdżają, łącząc m.in. Bieżanów ze Złocieniem. I tak, linia 163 jest skrócona i jeździ z os. Piastów tylko na Złocień. Linia 183 kursuje z Miejskiego Centrum Opieki (lub wariantowo z Wydziału Farmaceutycznego UJ) do przystanku Bieżanów Pomnik bez zmian, a dalej jak linia 143 do pętli Bieżanów. Nocna linia 643 nadal jest zawieszona. W kwestii dotarcia z Bieżanowa na Złocień i odwrotnie, organizator komunikacji sugeruje korzystanie z linii tramwajowej nr 9 do przystanku Lipska a następnie skorzystanie z zastępczej linii autobusowej 725, która ma za zadanie wzmocnić komunikację ze Złocienia. Rzeczona linia 725 jeździ z Lipskiej na Złocień. Przystanek początkowy „Lipska” znajduje się na ul. Saskiej w kierunku estakady tramwajowej, po czym linia zawraca na układzie drogowym pod estakadą, skręca w ul. Lipską i tam staje na przystanku przelotowym „Lipska”. Na dalszej części trasy, tj. od przystanku „Rzebika”, kursuje po trasie (i z częstotliwością) linii 125. Prace mają potrwać około 3 tygodni.
Również 17 lipca zaczęto remontować torowisko na ul. Ujastek, przez co nie jeżdżą tramwaje pomiędzy Kombinatem a Wiaduktami. Linia 4 została skrócona do pętli Kopiec Wandy. Pojawiła się zastępcza linia 704 łącząca Kombinat ze Wzgórzami Krzesławickimi.
Wróciły nocne linie tramwajowe. Niestety, w ograniczonej formie – linie 62, 64 i 69 kursują tylko w noce z piątku na sobotę, z soboty na niedzielę i z niedzieli na poniedziałek i zaledwie co godzinę (wcześniej jeździły co pół godziny). W pozostałe noce nadal będą kursowały odpowiadające im linie 662, 664 i 669. Wróciła linia 903 z Czerwonych Maków P+R do Skawiny. Linia 605 nadal nie kursuje do Bielan a 637 nadal ma ograniczoną częstotliwość. Niestety w dalszym ciągu w ogóle nie kursują linie 611, 612, 643, 915 i 920.
Linia 133 została częściowo podzielona w celu dostosowania jej do potrzeb pasażerów i zwiększenia punktualności. Tak przynajmniej głoszą komunikaty. Stała trasa linii 133 została bez zmian, ale linia jeździ rzadziej – na całej trasie w okresie wakacyjnym co 40 minut w dni powszednie, bez zmian w dni wolne. W zamian uruchomiono dwie linie wspomagające. Linia 153 jeździ z pętli Nowy Bieżanów Południe po trasie linii 133 na Bieżanów Potrzask, tylko w dni powszednie w godzinach szczytu, co 40 minut. Linia 433 z kolei kursuje z Łagiewnik do ul. Bojki na Kurdwanowie bez zmian, a następnie skręca w ul. Stojałowskiego do pętli Osiedle Kurdwanów. Również ona jeździ tylko w dni powszednie w godzinach szczytu co 40 minut. Jest to zmiana na stałe, przy czym częstotliwości mają zostać zwiększone po wakacjach.
Na czas wakacji zostały zawieszone linie 6, 155 i 413. Kilka innych linii jest nadal zawieszonych, głównie z powodu pandemii. Większość linii kursuje rzadziej, choć są wyjątki – linia 24 kursuje w godzinach szczytu kursuje co 10 minut (zamiast co 15).
Szczegóły można znaleźć jak zwykle na stronie organizatora komunikacji pod linkiem.
Ze zmian dotyczących najbliższej przyszłości warto zaś odnotować czwarty etap remontu ul. Wrony w Sidzinie. Zostanie przywrócony ruch od ul. Tretówka do ul. Działowskiego, ale wyłączony będzie ruch od ul. Działowskiego do ul. Chlebicznej. Dzięki temu linia 156 wróci na stałą trasę (Czerwone Maki P+R – Sidzina), zaś linie 175 i 475 będą kursować po nowych trasach czasowych: z Borku Fałęckiego do przystanku Nałkowskiej (na skrzyżowaniu ul. Petrażyckiego i Prażmowskiego). Linia 166 zaś od półtora roku jest zawieszona.