Czy na ulicach Nadwiślańskiej, Brodzińskiego, Piwnej, Józefińskiej i Port Solny zacznie obowiązywać strefa zamieszkania? Z takim wnioskiem wystąpił Miejski Inżynier Ruchu UMK. Rada Dzielnicy XIII zaprasza na spotkanie konsultacyjne z mieszkańcami w czwartek (28.11) o godz. 18.00 w siedzibie Rady Dzielnicy – ul. Rynek Podgórski 1.
Przypomnijmy, że w strefie zamieszkania pojazdy nie mogą przekraczać prędkości 20 km/h, a progi zwalniające nie muszą być oznaczone znakami pionowymi. Piesi mają zawsze pierwszeństwo i mogą poruszać się całą szerokością drogi, nie mają obowiązku korzystania z chodnika czy pobocza. Strefa zamieszkania jest oznaczona znakiem drogowym D-40.
Dobry pomysł i chyba powinien pójść dalej, w stronę strefy ograniczonego ruchu, jak na Kazimierzu. W mieście najważniejsi są mieszkańcy, a na tych ulicach mieszkać jest coraz trudniej. Dość mamy już tego, że rano Józefińska i Plac Getta, a popołudniu Piwna i Krakusa robią za trasę tranzytową, w weekendy cała okolica jest parkingiem dla turystów spacerujących nad Wisłą i jedzących lody, a wieczorami mamy pokazy lansu i wyścigi w drogich autach.
To oczywiście nonsens. Strefy zamieszkanie zostały wymyślone z intencją o osiedlach, gdzie nie ma chodników a jedynie jezdnia. Wszystkie wymienione ulice mają szerokie chodniki, w dodatku Nadwiślańska ma szeroki deptak. W takim przypadku intuicyjne dla wszystkich uczestników ruchu jest, że chodniki są dla pieszych a dla samochodów jest jezdnia. To tworzenie złudnego poczucia bezpieczeństwa, które może doprowadzić do wypadków i tworzenie dodatkowych niepotrzebnych problemów.