Wisława Szymborska pisała kiedyś:
„… Umarłych wieczność dotąd trwa,
dokąd pamięcią się im płaci.
Chwiejna waluta. Nie ma dnia
by ktoś wieczności swej nie tracił…”
Herbert pisał:
„… Przeżyłeś nie po to by żyć. Masz mało czasu. Trzeba dać świadectwo….”
Czy obarczać pamięcią straszliwej, tragicznej historii idące lekkim krokiem przez życie młode pokolenia? Czy w morzu przemocy, konfliktów przez które współczesny świat spływa krwią tamta krew rozpuszcza się w codzienności współczesnego okrucieństwa? Jak uczyć pamięci, jak przypominać, aby nie zataczać tragicznego koła historii, aby nie pogrążyć w zapomnieniu czyjejś nie tak dawej obecności?
Te ciężkie i trudne pytania czekają cierpliwie u boku współczesności na odpowiedź, na reakcję, na wnioski – jak wielki znak ostrzegawczy. Nienawiść nie jest pojęciem egzotycznym, wyjętym z podręcznika zamierzchłej przeszłości. Czycha.
O gorzkiej i trudnej lekcji historii jaką są dzieje Żydów z podgórskiego getta mówili goście spotkania – „Pamięć żywa”. Odbyło się ono w Klubie Inteligencji Katolickiej przy ul. Siennej. Rozmowy na temat pamięci – sposobów jej wyrażania i pielęgnowania były wstępem i przygotowaniem do obchodów 63 rocznicy likwidacji krakowskiego getta.
Jak co roku w tę tragiczną marcową rocznicę odbędzie się Marsz Pamięci.
W tym roku będzie to niedziela 12 marca. Marsz rozpocznie się o godzinie 12.00 na Palcu Bohaterów Getta. Z dawnego Placu Zgody Marsz wyruszy trasą, którą 13 i 14 marca przebyli ostatni Żydzi wypędzeni z likwidowanego getta w kierunku obozów śmierci.
Od godziny 10.00 będzie można bezpłatnie zwiedzać ekspozycję „Apteki pod Orłem” – miejsca z gettem związanego w sposób szczególny, a o godz. 14.00 po terenie byłego obozu KL Płaszów oprowadzi Jarosław Żółciak. Zapraszamy wszystkich, bo na tym Marszu trzeba być. Bo do pamiętania nie jest tylko historia sprzed 63 lat. Wszak krwawe i tragiczne lekcje nienawiści ludzkość gorliwie odrabia na bieżąco…