Galeria Rękawka w dniach 2 – 27 września na wystawę malarstwa KINGI KUZEMCZAK

Magiczna przestrzeń – to również żywe istoty, obiekty, przedmioty, rzeczy istniejące w czasowym procesie jakiegoś przemienienia się, metamorfozy. W związku z tym rodzi się pytanie filozoficzne: czy istnieje przestrzeń sama dla siebie, bez istot ożywionych, organizmów, obiektów, przedmiotów, a nawet bez myśli człowieka? Zapewne tak. Hipotetycznie, teoretycznie czy w ujęciu idealistycznym – tak. W ontologicznej, konkretnej realności nie ma przestrzeni bez nadających jej wymiar i proporcjonalne odniesienia istot żywych, obiektów, przedmiotów, choćby to były tak różne „przedmioty”, jak igła czy uciekająca w szalonym tempie nieskończoność galaktyka. „Przedmioty” te w stosunku do bezkresnej przestrzeni mają swoje granice, ba, nawet więcej, posiadają swoją tożsamość, której są świadome. ( Samo „być” tu nie wystarczy, wykształcona jest świadomość „bycia” ). Ale co się dzieje, kiedy nałożymy różne przestrzenie i różne czasy na siebie, kiedy skondensuje się wszystko, a to, co jest z natury rzeczy małe nagle stanie się olbrzymem, a to, co jest gigantyczne ledwie dostrzegalnym pyłkiem? Mając to na uwadze przyjrzyjmy się rysunkom Kingi Kuzemczak. Artystka podzieliła je na dwa cykle zatytułowane: „Magiczne przestrzenie – Arboretum” i „Magiczne przestrzenie – Herbarium”.

Są to rysunki wykonane piórkiem i tuszem na papierze w formacie 70×50 cm ( w poziomach i pionach ).

To nie jest przypadek, że na jednym z  rysunków Kingi Kuzemczak liść jest większy od wyłaniającej się z wody zabytkowej świątyni z kopułami i wieżami, a karnawałowa maska jeszcze większa od liścia. Na innym rysunku dynia jest większa od człowieka i psa, a mamy też

i taki rysunek, na którym ludzka twarz jest większa od otwartej szafy, z której wyłania się architektoniczny pejzaż z chmurami. Wszystkie te „zakłócone” w proporcjach przedstawienia nie odbywają się w jednorodnej przestrzeni, lecz w przestrzeni pryzmatycznej, poprzesuwanej, złożonej z kawałków o własnej, niezależnej perspektywie i rozciągłości. Stanowią one jednak kompozycję jednego dzieła rysunkowego o koherentnej spójności i organizacji. Kinga Kuzemczak stosuje ulubiony zabieg surrealistów i zestawia – w zaskakujący, niespotykany w naturze sposób – różnego rodzaju przedmioty, obiekty i organiczne istnienia, uzyskując zagęszczenie planów i wyrazisty efekt nakładania się różnorodnych optyk i punktów widzenia.

Stwarza w ten sposób swoją subiektywną przestrzeń uwagi, hierarchii, pamięci, którą nazywa przestrzenią magiczną.

Wyobraźnia Kingi Kuzemczak jest niewątpliwie proweniencji poetyckiej i po to wszystko w jej rysunkach jest zebrane w jedną całość, aby wyrazić to, czym żywią się ludzkie doznania

i przeżycia, co stanowi o tym, że marzymy, pamiętamy, otaczamy kultem, a może czasami mimowolnie przechodzą przez  nas umysł wydarzenia i obrazy absurdalne, niezrozumiałe, takie, które z pozoru nie mają ze sobą nic wspólnego, jak we śnie.

A jednak… Odkrywanie ich ukrytego sensu, ich tajemnicy, warte jest poświęcenia choćby najcenniejszego czasu. Gdzie tkwi zagadka naszego losu i naszej osobowości? Dlaczego te strzępy rzeczywistych obrazów utkwiły na dobre w naszej pamięci i wyobraźni ? Dlatego obsesyjnie powracają i stają się pokarmem na długie zimowe wieczory? Nikt tego bardziej trafnie nie określił , jak Pablo Picasso; Czasami obraz przychodzi z daleka, z bardzo daleka.

Nie dziwmy się zatem tym zjawiskom, których nie pojmujemy. Poddajmy się ich magii i czarowi stwarzania na nowo zdumiewających relacji, z których składa się nasza jaźń i nasza osobista bądź kulturowa (zbiorowa) pamięć i wyobraźnia…

Rysunki Kingi Kuzemczak trzeba uznać za intrygujące. Mam jeszcze w oczach pastele artystki, kreślone z jakimś kolorystycznym instynktem i subtelną wrażliwością. One bardziej czarowały mgławicą koloru, mglistym nastrojem gamy barwnej. Mniej było w nich konkretów

i konstrukcyjnego rygoru. Były trochę zawieszone w rozterkach i dylematach wzbudzania w sobie nieodzownej, ( choć ryzykownej ) twórczej odwagi, a może osadzały się w odrobinie lęku

i zawahania przed podążaniem w głąb siebie. W bardziej wyrazistych i klarownych rysunkach Kingi Kuzemczak odnajduję zadumę nad czasem, nad jego przemijaniem i tę dziwną, wabiącą magię przedmiotów, rekwizytów, rzeczy, istot, w których chcianym lub niechcianym towarzystwie, przyjaźni i napastliwości, przebiega całe nasze życie – jak w teatrze. Oczywiście – każdego z nas inaczej…

Stanisław Tabisz

Kraków, 2 styczeń 2008

KINGA KUZEMCZAK

Urodzona w Krakowie.

Studia na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.

Dyplom w 1986 r. na wydziale Konserwacji Dzieł Sztuki w zakresie konserwacji malarstwa.

Uprawia malarstwo olejne, pastel i rysunek.

Od 1986 r. bierze udział w wielu wystawach zbiorowych.

Wystawy indywidualne w kraju i za granicą:

Malarstwo, Galeria DESA, Kramy Dominikańskie, Kraków 1993,

Malarstwo, Galeria Pod Orłem, DK Podgórze, Kraków, 1993,

Malarstwo, Cafe-Galeria, biblioteka UJ, Kraków 1994,

Pastele, Krakservis, Kraków 1997,

Pastele, Banca In tKloster Galery, Wassennar, Holandia 1998,

Rysunki, Krakservis, Kraków 1999,

Pastele, Galeria Gil, PK, Kraków 2000,

Pastele, Galeria Centrum, Kraków 2001,

Pastele, Galeria Centrum, Kraków 2004,

Pastele, Galeria Klubu Plastyków ZPAP, Kraków 2005

Wystawy zbiorowe:

Przegląd Malarstwa Młodych, Galeria Plastyka 1987,

Konfrontacje Najmłodszych Artystów Krakowa, MDK Myślenice 1988,

Salon Malarstwa ZPAP, Pałac Sztuki, Kraków 1992,

Salon Malarstwa ZPAP, Pałac Sztuki, Kraków 1994,

Triennale Autoportretu, Radom 1994,

Mały Format, Galeria ZPAP, Sukiennice, Kraków 1966,

Salon Malarstwa, Galeria ZPAP, Pałac Sztuki , Kraków 1997,

Mały Format, Galeria ZPAP, Sukiennice, Kraków 1967,

Mały Format, Galeria ZPAP, Sukiennice, Kraków 1968,

Salon Malarstwa, Galeria ZPAP, Pałac Sztuki , Kraków 1999,

Ogólnopolskie Biennale Pasteli, Nowy Sącz 2000,

Triennale Autoportretu, Radom 2000,

Zimowy Salon Malarstwa, Galeria Centrum, Kraków 2001,

Międzynarodowe Biennale Pasteli, Nowy Sącz 2002,

IV Triennale Autoportretu, Radom 2003,

Triennale Autoportretu, Radom 2003,

II Międzynarodowe Biennale Pasteli, Nowy Sącz 2004,

Zimowy Salon Malarstwa, Galeria Centrum, Kraków 2004,

XIV Salon Wakacyjny, Galeria Rękawka, Kraków 2004,

Zimowy salon Malarstwa ZPAP, Galeria Solvay, Kraków 2004,

XV Salon Wakacyjny, Galeria Rękawka, Kraków 2004,

6 Biannale Małych Form Malarskich , Galeria Wazownia, Toruń 2005,

Mały Format , galeria Lamelli, Kraków 2005

Biennale Malarstwa, Galeria BWA, Zamek Książ, Wałbrzych 2006,

III Międzynarodowe Biennale Pasteli, BWA Nowy Sącz 2006,

XVI Salon Wakacyjny, Galeria Rękawka, Kraków 2006,

V Triennale Autoportretu, Radom 2006,

7 Biannale Małych Form Malarskich , Galeria Wazownia, Toruń 2007,

XVII Salon Wakacyjny, Galeria Rękawka, Kraków 2007,

Mały Format, Galeria Labirynt, Kraków 2007.

Dom Kultury “Podgórze”

GALERIA “RĘKAWKA”

30-551 Kraków

ul.Limanowskiego 13,

tel.: 012 656 36 65 lub 012 263 16 60

Godziny otwarcia Galerii:

poniedziałek-piątek od 11.00 do 18.00

sobota od 11.00 do 15.00