W niedzielę zakończyliśmy kolejną, naszym zdaniem bardzo udaną edycję Podgórskich Dni Otwartych Drzwi. Niedziela, to jak zwykle spacery. Zaprosiliśmy na kilkanaście, kilka znanych od lat, ale większość zabrała uczestników w zupełnie nowe zakątki prawobrzeżnego Krakowa. Jeszcze nigdy nie było oprowadzania np. po ulicy Malborskiej czy po strefie przemysłowej w Łagiewnikach. Wiele z tych spacerów podsunęło tematy na kolejne, podczas kolejnych edycji PDOD. Jesteśmy pewni, że potencjał Podgórza, ale też naszych przewodników jest niewyczerpywalny. I to nas bardzo cieszy.
Ten weekend zawsze przekonuje nas, że miesiące pracy nie idą na marne. Wszyscy, którzy społecznie poświęcają swój czas, żeby podzielić się swoją wiedzą, mogą się czuć usatysfakcjonowani. Nie brakuje chętnych do słuchania ich opowieści.
XXII PDOD, najbardziej deszczowa edycja w naszej 22. letniej historii, przekonała nas też, że naszym uczestnikom deszcz wcale nie jest aż taki straszny! Ważne, żeby warto było zmoknąć;-)
Podgórskie Dni Otwartych Drzwi dobiegły końca, ale oczywiście nie zamykamy wszystkich drzwi do kolejnej edycji. W tym roku planujemy jeszcze kilka wydarzeń, ale następne PDOD dopiero za rok. Oczywiście zawsze zapraszamy do włączenia się w działania Stowarzyszenia PODGORZE.PL, żeby takie wydarzenia mogły się odbywać.
