Kolejne spotkanie: Rok 1968: Konteksty odbędzie się 29 sierpnia o godz. 18.00 w Muzeum Historyczne Miasta Krakowa Oddział Fabryka Emalia Oskara Schindlera, ul. Lipowa 4.
Pokaz filmu dokumentalnego „Dworzec Gdański” (2007) w reżyserii Marii Zmarz-Koczanowicz.
„Dworzec Gdański” powstał według pomysłu i scenariusza Teresy Torańskiej. Celem filmu jest próbą zmierzenia się z bolesnym dla Polaków okresem historii – rokiem 1968, wybuchem antysemickiej histerii, która doprowadziła do masowego wyjazdu z Polski obywateli żydowskiego pochodzenia.
W izraelskim kurorcie Aszkelon, położonym nad Morzem Śródziemnym, gdzie – począwszy od 1988 roku – co kilka lat odbywają się zjazdy emigrantów z 1968 roku. Od ich wyjazdu z Polski minęło 37 lat, ale Polska jest wciąż obecna w ich domach. Dworzec Gdański stał się dla opuszczających Polskę symbolem wygnania, a dla pozostających w Polsce (i żegnających ich na Dworcu) miejscem upokorzenia. Nikt nie przewidywał, jak potoczy się dalej historia Polski i wielu traktowało to rozstanie na dworcu, jako ostateczne. Dla wszystkich: wyjeżdżających, ich rodzin i odprowadzających. Teresa Torańska rozmawia z kilkoma z rozsianych po Świecie emigrantów. Różne miasta, wykształcenie, środowiska, życiorysy, kiedyś sprowadzeni do wspólnego mianownika wrogów Polski Ludowej. Ich narracja została wzbogacona odnalezionymi, unikalnymi materiałami filmowymi i fotograficznymi z epoki oraz współczesnymi zdjęciami Dworca Gdańskiego. Symbolem bardzo istotnej dla nich, cezury życiowej.
Film koncentruje się na osobistych tragediach ludzkich wywołanych przez zderzenie jednostki z wielką machiną historii. Prelekcja przed pokazem dotyczyć będzie szerszego kontekstu politycznego, którego znajomość jest niezbędna do pełnego zrozumienia tamtych dramatycznych wydarzeń.
Tadeusz Sobolewski, „Kino”:
„Dworzec Gdański” nie jest historycznym wykładem o Marcu ’68, PRL-u, komunizmie, moczarowcach, komandosach. Ten film mówi o czymś, co historycznie da się wytłumaczyć, ale z czym się nie można pogodzić. Zderzają się tu dwie idee polskości. Z jednej strony są ci, uznani za obcych, dla których Polska była ojczyzną. A z drugiej strony tamci, niby swoi, dla których polskość polega na nieustannym wykluczaniu obcych. Historia prywatna paru osób spośród tysięcy wypędzonych, która w każdym wypadku kończy się wyjazdem, opowiedziana po to, żebyśmy wreszcie sami stanęli na tamtym dworcu i nie mogli odżałować tego, co się stało. Żeby nas to chwyciło z gardło, tak jak ich chwyta, gdy o tym opowiadają.
Program filmowy trwa 55 minut.
Prelekcję przed pokazem poprowadzi dr hab. Stefan Bielański, politolog i historyk z Uniwersytetu Pedagogicznego.
Po pokazie do wygrania nagroda filmowa ufundowana przez Krakowską Fundację Filmową oraz nagrody książkowe („Współczesne doktryny polityczne i prawne. Twórcy idei, teksty źródłowe, interpretacje” pod red. Wiesława Kozuba-Ciembroniewicza, Bogdana Szlachty, Anny Citkowskiej-Kimli oraz Małgorzaty Kiwior-Filo) ufundowane przez Prelegenta.
Wstęp na spotkanie i projekcję filmową jest bezpłatny.
Organizatorami spotkań z cyklu „Nie tylko Schindler” są Muzeum Historyczne Miasta Krakowa Oddział Fabryka Emalia Oskara Schindlera oraz Fundacja Nowych Ujęć.
Projekt jest współfinansowany ze środków Gminy Miejskiej Kraków.
http://www.fnu.org.pl/projekty/nie-tylko-schindler/
(materiały organizatora)
No i na co się zdecydować: Dydo czy Torańska?
Trudno wybrać, ale potem jest łatwiej. O 19.00 jest tylko spotkanie stowarzyszenia;-))