Przypominamy jeszcze jedną wrześniową rocznicę. W dniu 3 września 1939 roku o godz. 22 właśnie w Podgórzu załadowano na galar bezcenne wawelskie skarby m.in. arrasy i Szczerbiec. To stąd rozpoczęły swoją podróż Wisłą do Kazimierza Dolnego, gdzie załadowano je na chłopskie furmanki, a potem na ciężarówki. Dalej wyjątkowy transport powędrował przez Rumunię, Francję i Anglię do Kanady. Kolekcja powróciła do Krakowa dopiero w 1961 roku

W rocznicę tych niezwykłych wydarzeń Jarosław Kałuża zorganizował symboliczny rejs z kopią Szczerbca, a Zbigniew Święch przypomniał historię „szalonej ewakuacji” na zakotwiczonej pod Wawelem Nimfie. Szczególnie podkreślono, że na największe słowa uznania zasłużyły dwie osoby: pochodzący z Łączan Franciszek Misia i jego 15-letni pomocnik Antonim Nowakiem, którzy podjęli się trudu przewiezienia skarbów z Podgórza do Kazimierza Dolnego. Ich determinacja przesądziła o sukcesie ewakuacji.