Od ośmiu lat w przededniu Wszystkich Świętych spotykamy się, by wspólnie zapalić znicze na zbiorowej mogile Polaków zamordowanych na terenie karnego obozu Służby Budowlanej w kamieniołomie Liban. Niestety w tym roku ze względu na sytuację pandemiczną nie będzie to możliwe. Jednak każdy będzie mógł to zrobić indywidualnie. W dniach 31 października i 1 listopada, a także do 3 listopada w godz. 10.00-16.00, to część kamieniołomu Liban będzie otwarta dla wszystkich którzy będą chcieli zapalić symboliczny znicz.
Znicze w Libanie to symboliczny wyraz pamięci o 21 Polakach, ostatnich więźniach karnego obozu Służby Budowlanej, którzy zostali zabici w dniu 22 lipca 1944 roku.
Przypomnijmy, karny obóz pracy Służby Budowlanej (tzw. Baudienstu) powstał w 1942 roku na terenie funkcjonującego wcześniej kamieniołomu Libana. Więziono w nim głównie osoby, które próbowały uciekać z Baudienstu lub z innych miejsc pracy przymusowej, a także te skazane za uchybienia i wykroczenia w pracy. Pracowali oni na terenie kamieniołomu od trzech do siedmiu miesięcy przeważnie w bardzo ciężkich warunkach .
Latem 1942 w obozie przebywało 800 osób. Od 1943 roku przeciętny stan obozu wynosił 100-180 osób. Ogólną liczbę więźniów, którzy przeszli przez obóz szacuje się na około 2 tysiące. W lipcu 1944 w wyniku zbliżającego się frontu Służba Budowlana praktycznie przestała istnieć, likwidacji uległ również obóz w Libanie.
W lipcu 1948 roku obok zbiorowej mogiły odsłonięto wykuty w skale pomnik z tablicą pamiątkową poświęconą wszystkim męczonym i zamordowanym.