Ponad dwa lata po tym, jak projekt przebudowy Rynku Podgórskiego spotkał się z falą krytyki, negatywną opinią Rady Dzielnicy XIII oraz stwierdzeniem dr Zbigniewa Beiersdorfa i prof. Jerzego Wyrozumskiego że jego realizacja doprowadzi do: „pomniejszenia wartości Rynku Podgórskiego, jako jednego z najważniejszych placów naszego miasta i dlatego nie powinien być realizowany pod żadnym pozorem. Byłoby to marnotrawieniem dziedzictwa, a także środków publicznych”… ponad dwa lata później, kilka dni temu ZIKiT ogłosił przetarg na realizację właśnie tego projektu. Szczegóły tu
Przypomnijmy, że projekt nie został wyłoniony w konkursie architektonicznym, nie poprzedziły go konsultacje społeczne, co jest powszechnie stosowaną praktyką przy projektowaniu placów miejskich także w Krakowie, po prostu w przetargu wybrano projekt najtańszy.
Przypomnijmy kilka zarzutów:
– zastosowanie naiwnego „gotyckiego” wzoru na projektowanej nawierzchni rynku, który jest placem klasycystycznym, co spowoduje dysonans stylistyczny i osłabi odbiór kościoła św. Józefa,
– zastosowanie rabat kwiatowych (gdzie miałyby rosnąć śmierdziuszki i bratki) przynależnym uzdrowiskowym parkom, a nie miejskim placom, na dodatek również o „gotyckim” wzorze,
– zaprojektowanie stylistycznie nie pasującej fontanny, zamiast wykorzystania znakomitego projektu studni-fontanny opracowanego dla Rynku Podgórskiego w 1859 roku i nigdy nie zrealizowanego,
– brak przejścia dla pieszych łączącego kościół św. Józefa z Rynkiem Podgórskim.
Odsyłamy też do przygotowanej przez p. Jarosława Żółciaka opinii
I co z tego, że radni Dzielnicy Podgórze sprzeciwiają się realizacji takiego knota projektowego oraz wielce Zasłużeni i znawcy tematu. W tym mieście tj. w Krakowie zbyt często potwierdza się zasada – „co ma pójść źle to pójdzie”! Chciało by się także powiedzieć w nawiązaniu do ostatnich wydarzeń : ” jaki trener i piłkarze taki hymn „, „jaki Prezydent Miasta takie jego służby i Miasto”, etc.
31.03.2015 przewidywane zakończenie przebudowy, więc 1.04.2015 będzie szczególny prima aprilis w Podgórzu, tego dnia na Rynku Podgórskim miejscy urzędnicy zatańczą czeczotkę, grupa angielskich kibiców zdejmie spodnie i wypnie pośladki, a z fontanny tryśnie strumień coca coli
A może by tak jakiś protest zorganizować? Może tym razem by skutecznie podziałał.
To żart jakiś. Po co w ogóle przebudowywać Rynek P.? Jest piękny! Wymaga odnowienia i tyle! Jestem za protestem.
przebudować jestem ZA bo i tak nic tam praktycznie nie ma a może coś powstac fajnego najlepiej to nic nie zmieniac w ogole to po co zmienialismy komune nie ?? niech zostanie wkoncu bylo dobrze ^^ paranoja miasta sie rozwijają przestanmy trzymac zacofany kraków, zabytki to nie wszystko co mamy zresza i tak wiekszość wszyscy olewają
Ten projekt jest makabryczny. Tak denny, że właściwie brak słów. Nie mogę pojąć, dlaczego sprawami o tak ogromnym znaczeniu zajmuje się ZIKIT – rozsadnik małomiasteczkowej żenady. W lutym 2010 pisałam do Rady Dzielnicy: „Dlaczego na projekt Rynku Podgórskiego nie został ogłoszony konkurs architektoniczny tak jak na plac Czartoryskich i oba place na Kazimierzu? Przecież niezwykła ranga tego miejsca – zarówno kulturowa, jak i przestrzenna – wymagają, by poddać Rynek interwencji na najwyższym możliwym poziomie artystycznym, a nie działaniom domorosłych, nikomu nieznanych projektantów, którzy mają tak infantylne propozycje!
Ogłoszenie konkursu zwróciłoby uwagę na naszą dzielnicę i podniosło jej rangę”. Niestety, nie otrzymałam odp.
Oczywiście, że przebudować – nikt tego nie poddaje pod dyskusję. Tylko wg dobrego projektu, skonsultowanego z mieszkańcami, najlepiej wyłonionego w konkursie. Jeśli wydać kilka milionów naszych pieniędzy, to nie na byle co! Bo będzie nas to straszyć do końca życia….
ja wiem, że to najmniejszy problem w tym całym problemie, ale teraz też nie ma przejścia dla pieszych między rynkiem o kościołem św. józefa (alejka przecinająca rynek wzdłuż kończy się na jezdni…)
To bardzo ważny problem i o tym niestety też nie pomyślano w projekcie…
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,44425,11684866,Z_Rynku_Podgorskiego_zrobia_Ciechocinek__Projekt_przebudowy.html
Cóż, poza najtańszą oferta na projekt Rynku Podgórskiego z pomnikiem radzieckiego kosmonauty w centrum czeka nas jeszcze najtańsza oferta „rewitalizacji” Parku Bednarskiego opracowana przez specjalistów od rekultywacji hałd na Śląsku.
Tak wygląda kształtowanie przestrzeni publicznej na terenie objętego strefową ochroną konserwatorską zabytkowego centrum miasta w wykonaniu władz Krakowa i podległych im jednostek.
…nie wierzę, że mieszkańcy nic nie mogą zrobić a nasze miasto jest w rękach zacofanych urzędników ZIKITu z zupełnym brakiem dobrego smaku i znajomości historii i miejsca ! :(((( Musi być jakiś sposób, żeby ich powstrzymać od postawienia tego kosmodromu!!!!
Ażurowane latarnie wzorem z początku XX wieku, bruk zamiast asfaltu, i żeliwna studnia też najlepiej wzorowana na tej z fotografii Rynku Podgórskiego z 1900 roku, tak powinien nasz Rynek wyglądać. Ten projekt to knot, nie pasujący do otoczenia pasztet, brzydszy niż kupa z muchą ! Oprotestowujemy ? ano oprotestowujemy ??? czas zebrać podpisy wśród mieszkańców czy im się to coś podoba póki czas…
Przecież Rynek Podgórski jest w trakcie przebudowy od poczatku rok 2012. Aktualnie zniknął stragan z warzywniakiem / podobno ze względu na wysoki czynsz/ perfumeria na rogu jest zamieniana na sklep z alkoholami fontanna ciurka jak dziurawy dzban a zdewastowane ławki świecą terażniejszością no i straszydło z ślepymi dziurami okien vis a vis kościoła Józefa coraz bardziej popada w ruinę ale i jest cos pozytywnego wielka dziura w dryżce asfaltowej obok fontanny zaklajstowana .. brawo
http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35812,11692434,Spor_o_projekt_Rynku_Podgorskiego__Naprawia_blad_.html
Jeżeli tak jak my chcesz szybkiej zmiany na lepsze Rynku Podgórskiego, aby to miejsce stało się przyjazne zarówno mieszkańcom jak i turystom dołącz do nas i kliknij jak w nazwie lubię to!
http://www.facebook.com/pages/Chcemy-przebudowy-Rynku-Podg%C3%B3rskiego/220882314690189
To chyba jasne, że wszyscy chcemy przebudowy Rynku Podgórskiego, otwarta pozostaje kwestia czy koniecznie według tego projektu, wybranego bez konkursu, krytykowanego z wielu stron, od mieszkańców, przez Radę Dzielnicy do architektów. Biorąc pod uwagę sposób finansowanie tej inwestycji (tylko 1 mln w tym roku i termin wypłacenia całej kwoty) faktyczne prace rusza najwcześniej za rok, jeśli nie za dwa. To daje wiele czasu na wypracowanie projektu dobrego dla wszystkich, a przynajmniej większości. Naprawdę nie ma potrzeby rozwlekania po całym rynku neogotyckich zdobień, ustawiania takiej koszmarnej fontanny i wykonania ciemnej nawierzchni itp. itd. Czy naprawdę chcemy żeby nasze miasto było tworzone przez ludzi, którzy to mogą zrobić najtaniej? Czy naprawdę poprzedzenie takiego projektu konsultacjami, to taka zbrodnia? Tak dla przebudowy, nie dla dla tego projektu.